Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze POZ będą konsultować się ze specjalistami przez telefon i Skype

B. Pudełko, K. Kojzar
Minister zdrowia zapowiedział wdrożenie od jesieni programu telekonsultacji między lekarzami pierwszego kontaktu a specjalistami. System sprawdzają już w Zabrzu. W Krakowie mają wątpliwości.

Z pozoru zwyczajna konsultacja między lekarzem rodzinnym a lekarzem specjalistą. Ten pierwszy przekazuje dotychczasowe ustalenia: 59-letnia pacjentka, od tygodnia zażywa leki, przed laty operacja barku, nie pali, pije rzadko, nie ma nadwagi, odżywia się w miarę poprawnie. Od kilku dni skarży się na podwyższone ciśnienie.

Lekarz specjalista przeprowadza z pacjentką wywiad, stawia diagnozę podpierając się jeszcze opinią kolegi kardiologa stojącego obok. Niby nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że pomiędzy pacjentką i jej lekarzem rodzinnym a specjalistą jest kilkanaście kilometrów.

Tak wygląda telekonsultacja, którą lekarze Śląskiego Centrum Chorób Serca (ŚCCS) przeprowadzili podczas spotkania ministrów zdrowia oraz administracji i cyfryzacji w Zabrzu. Podczas takiej procedury na odległość można nie tylko przeprowadzić wywiad czy wysłuchać historii choroby, ale także przesłać wyniki badań, zdjęcia rentgenowskie itp.

Lekarz POZ i pacjent widzą się z lekarzem specjalistą jak podczas rozmowy np. na Skypie. Przesyłają pomiędzy sobą pliki, a dzięki specjalnemu elektronicznemu stetoskopowi możliwe jest nawet osłuchanie pacjenta na odległość. Wyposażenie szpitala w sprzęt potrzebny do telekonsultacji jest banalnie proste. Wystarczy komputer z dodatkowym monitorem, szybkie łącze internetowe, kamera i mikrofon. W sumie to wydatek maksymalnie kilkunastu tysięcy złotych.

Zabrze przeciera szlaki
W Zabrzu ten system działa od półtora roku. - W tym czasie dobrze go sprawdziliśmy. Jest to rozwiązanie skuteczne, dostępne, bezpieczne i tanie. Wzmacnia pozycję lekarza rodzinnego i skraca drogę pacjentów do specjalistów. Mieszkaniec, dajmy na to, Przasnysza, będzie mógł skorzystać z porady lekarza z dużego ośrodka akademickiego. Odległość jest już dzisiaj pojęciem archaicznym. Nie są takie za to nasze szpitale, które mogą wdrożyć podobne systemy - mówi prof. Marian Zembala, minister zdrowia i szef ŚCCS.

Przytakuje temu Andrzej Halicki, szef resortu administracji i cyfryzacji. - Widziałem dwie takie telekonsultacje i uważam, że system zabrzański powinien być ogólnopolskim. Nie widzę technicznych przeciwwskazań. Mamy do tego możliwości. Trzeba tylko dotychczasowe działania usystematyzować - mówi.

Plany resortów zakładają, że system telekonsultacji ma być stopniowo wdrażany w placówkach w kraju już od września.
Decydować o tym, w których najpierw, mają m.in. konkretni wojewodowie. Założenia jednak są takie, aby objąć nim przede wszystkim mieszkańców obszarów najbardziej wykluczonych, np. terenów wiejskich, których dostęp do specjalistycznych ośrodków jest szczególnie utrudniony. Stąd też w program zaangażują się resort rolnictwa i Instytut Medycyny Wsi z Lublina, które mają stworzyć listę miejsc szczególnie potrzebujących.

Lekarze mają wątpliwości
- Jeśli coś pójdzie nie tak, pacjent źle zareaguje na lek, to kto za to odpowie? Lekarz, który go podał, czy ten, który konsultował przez telefon? - pyta Mariusz Szczęsny, lekarz z przychodni MSW w Krakowie. - Do tego dochodzą wątpliwości związane z finansowaniem takiego systemu. Kto zapłaci za dodatkowe obowiązki specjalistów dyżurujących przy telefonie? - zastanawia się.

Również dr Maciej Kowalczyk, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu, jest ostrożny w ocenie zabrzańskiego pomysłu. - Sam pomysł stałych konsultacji między lekarzami pierwszego kontaktu a specjalistami jest bardzo dobry i potrzebny. Tylko czy udzielanie ich przez połączenie komputerowe zda egzamin? Wątpię - mówi. Dodaje, że telekonferencje mogłyby sprawdzić się przy drobnych konsultacjach, ale aby zadecydować o podaniu leków czy rozpoczęciu terapii, zawsze lepiej jest zbadać pacjenta na żywo.

Te wątpliwości ma rozwiać czas testowania usługi, który potrwa do końca tego roku. Czy telekonsultacje się sprawdzą, przekonamy się w 2016. Wtedy system ma być już w pełni funkcjonalny i obowiązujący.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska