Wiesław Frys został Silnym Człowiekiem regionu tarnowskiego, a Marian Zalewski - Silnym Człowiekiem ziemi bocheńskiej i brzeskiej. Tak zdecydowali nasi Czytelnicy. Przez ostatnie trzy tygodnie oddawali oni głosy na osoby, które - ich zdaniem - swoją pracą i dokonaniami udowadniają każdego dnia, że siłą determinacji, a także uporem można osiągnąć naprawdę dużo. To osoby silne czynami, a nie "gębą".
Stworzył firmę od zera
Wiesławowi Frysowi wygrana w naszym plebiscycie dodała skrzydeł. Biznesmen, który 18 lat temu założył od podstaw Wes-Bud, firmę specjalizującą się w wykonywaniu dróg, dobrze znany jest również ze swojej działalności charytatywnej. - Człowiek jest wart tyle, ile jest w stanie pomóc innym ludziom - przekonuje Frys.
Po ojcu, urodzonym w Stanach Zjednoczonych, ma obywatelstwo amerykańskie, ale - jak przyznaje - w czasach PRL-u przysparzało mu ono jedynie problemów. - Ówczesna władza źle na nas patrzyła, wręcz wymuszała, abyśmy się go zrzekli. Nie mogliśmy nigdzie wyjechać, ani nawet dostać lepszej pracy. Dosłownie klepaliśmy biedę - opowiada.
Frys w Wes-Budzie daje zatrudnienie 50 osobom. Kilka razy więcej pracuje w kooperujących z jego przedsiębiorstwem firmach.
Lubiany samorządowiec
Marian Zalewski od zawsze działał społecznie. Z samorządem związany jest już od ponad czterdziestu lat, początkowo jako radny, a później naczelnik gminy i w końcu wójt.
Za swój największy sukces uważa umiejętność zachęcania mieszkańców do różnych przedsięwzięć na terenie gminy, także do czynów społecznych. - Trzeba wsłuchiwać się w problemy ludzi i wspólnie z nimi je rozwiązywać - mówi.
Na tegoroczną edycję Silnego Człowieka regionu tarnowskiego napłynęło w sumie 5357 głosów.
Nasi czytelnicy mogli wybierać spośród 28 kandydatów: samorządowców, przedsiębiorców, społeczników, zaangażowanych w sprawy regionu. Wiesław Frys zwyciężył z wynikiem: 1383 głosy. W pierwszej piątce uplasowali się jeszcze kolejno: Marian Dreszer - 1010, Sławomir Skowron - 820, Marek Ciesielczyk - 782 oraz Dawid Chrobak - 691 głosów.
Do tytułu Silnego Człowieka ziemi bocheńskiej i brzeskiej pretendowało 24 kandydatów. Oddano 1887 głosów. Marian Zalewski zdobył 490 głosów, Jan Kulig - 415, Zbigniew Kącki - 314, Mirosław Cibor - 145 i Jan Kurek - 120 głosów.
Wszyscy odbiorą pamiątkowe statuetki podczas uroczystej gali 19 czerwca w pałacu Bonerowskim w Krakowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
