Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Brzęczek, trener Lechii Gdańsk: Puchary były blisko. Pozostaje niedosyt

(stan)
Jerzy Brzęczek
Jerzy Brzęczek Przemysław Świderski/Polska Press/Dziennik Bałtycki
Jerzy Brzęczek, trener Lechii Gdańsk, był zadowolony z gry swojego zespołu w ostatnim meczu sezonu na PGE Arenie z Legią Warszawa i z poziomu tego spotkania.

- To było bardzo dobre spotkanie. Gratuluję chłopakom dobrej gry i walki przez 90 minut o zwycięstwo. Mieliśmy swoje szanse, zwłaszcza w pierwszej połowie. W drugiej mecz się wyrównał. Cieszyliśmy się z naszej dobrej gry i to nie miało nic wspólnego z zespołem Legii. 13 lutego byliśmy na 14 miejscu w tabeli, a dziś jesteśmy na piątym i prezentujemy bardzo dobry poziom. Z najlepszymi drużynami w kraju gramy otwartą piłkę, niczego nie musimy się obawiać i walczymy zawsze o zwycięstwo. Szanuje trenera Berga, ale nie musi się niczego doszukiwać w naszym zawchowaniu. Patrzymy tylko na siebie, a nie na to, kto będzie mistrzem Polski - mówił trener Brzęczek - W sezonie jest 37 meczów i trzeba zdobywać punkty potzrebne do mistrzostwa. Trener Berg powinien być obiektywny, bo Legia nie gra wiosną na takim poziomie, jak jesienią. Pozostaje nam niedosyt, że nie zagramy w pucharach. Byliśmy tego blisko, ale poziom jaki prezentujemy jest wyznacznikiem tego, o co zagramy w kolejnym sezonie. Presja na pewno będzie większa.

Szkoleniowiec biało-zielonych dokonał trzech zmian wymuszonych, bo kontuje dotknęły Sebastiana Milę, Grzegorza Wojtkowiaka i Daniela Łukasika.

- Sebastian miał problemy z łydką juz po meczu z Lechem. Zagrał, ale w trakcie meczu doszliśmy do wniosku, że to nie ma sensu. Szkoda kontuzji Grześka Wojtkowiaka, ale mam nadzieję, że będzie w pełni zdrowy na początek przygotowań do nowego sezonu. Daniel z kolei zagrał bardzo dobry mecz, ale pod koniec łapały go już skurcze - zakończył trener Brzęczek.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki