Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Urzędnicy nie wiedzą co dalej z przychodnią przy al. Pokoju

Katarzyna Kojzar
fot. Andrzej Wiśniewski
Budynek przychodni przy alei Pokoju 2 ma zostać wyburzony. Urzędnicy zaproponowali lokal zastępczy... bez wiedzy współwłaściciela.

O rozbiórce budynku przychodni i planach utworzenia tam nowej siedziby Urzędu Marszałkowskiego wiadomo było od momentu kiedy teren przy al. Pokoju 2 przeszedł w ręce województwa. Sytuacja zaogniła się jednak, gdy Regionalne Centrum Administracyjne (RCA), spółka powołana przez województwo i Małopolską Agencję Rozwoju Regionalnego (MARR), dostała pozwolenie na wyburzenie. Zgodnie z podpisaną w 2009 roku umową, województwo musi zapewnić przychodni nowe lokum. Zaproponowano parter biurowca przy ul. Kordylewskiego 11.

- Obecnie płacimy za najem 15 zł netto za 1 mkw. W lokalu przy Kordylewskiego koszt ma wynosić prawie cztery razy więcej, bo 59 zł. Taka cena oznacza dla nas likwidację - tłumaczy prezes spółki zarządzającej przychodnią Jerzy Paluch.

O zamiarach wynajęcia powierzchni przy Kordylewskiego z pierwszej publikacji "Gazety Krakowskiej" dowiedział się... jej współwłaściciel. Jest nim Biuro Rozwoju Krakowa (BRK). Prezes spółki, Sebastian Chwedeczko, od razu wysłał pismo do Wiesława Burego, zarządzającego RCA i jednocześnie MARR. "(...) obiekt został zaprojektowany i zrealizowany jako budynek biurowy i taką funkcję pełni. Zmiana funkcji wymaga uzyskania pozytywnych decyzji administracyjnych oraz przystosowania pomieszczeń zgodnie z przepisami technicznymi. Przede wszystkim wymaga zgody współwłaściciela obiektu" - czytamy w nim.

Wiesław Bury przekonuje jednak, że zaproponowane przychodni powierzchnie nie są częścią wspólną. Z tym z kolei nie zgadza się dyrektor BRK Kazimierz Koterba. - Same pomieszczenia nie są częścią wspólną, ale wejścia i korytarze już tak. Jak w takim razie pacjenci mieliby dostać się do przychodni? Przez okna? - ironizuje.

Dodatkowo do walki włączyła się Rada Dzielnicy II Grzegórzki. Podjęto uchwałę, w której zwrócono się do prezydenta Krakowa o pomoc w zapewnieniu lokalu dla przychodni. Według radnych z "dwójki", jeśli w zasobach gminy nie ma w najbliższym rejonie budynku spełniającego wymagania, to miasto powinno w przyszłorocznym budżecie zarezerwować pieniądze na zakup lokalu.

- Cały czas monitorujemy sprawę, ale samo zapewnienie zastępczego lokalu nie jest obowiązkiem miasta. Musi to zrobić województwo. Prezydent wysłał pismo do marszałka Sowy, próbując interweniować - tłumaczy Filip Szatanik z krakowskiego magistratu. Pismo, wysłane w marcu, na razie pozostało bez odpowiedzi.

Wicemarszałek województwa Wojciech Kozak uspokaja, że złoty środek znajdzie się na pewno. Na razie jednak konkretów brakuje. - Postaram się wyjaśnić wszystkie wątpliwości z prezesem Burym - zapewnia.

Nieznana jest także konkretna data początku budowy nowej siedziby Urzędu Marszałkowskiego. Biuro prasowe informuje, że "inwestycja jest na etapie postępowania o wydanie pozwolenia na budowę". Zostało ono wszczęte 28 kwietnia. Kiedy rozpoczną się prace? - Jest to perspektywa wielu miesięcy, trudno dokładnie określić ramy czasowe - odpowiada urząd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska