Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To se ne vrati, czyli sfrustrowani handlarze na cieszyńskich targach [ŚLĄSK PLUS]

Jacek Drost
Cieszyńskie targowisko Juwenia przy alei Łyska. Towaru pod dostatkiem, ceny przystępne, ale klientów - jak na lekarstwo. Kupują głównie Czesi, Słowaków i Polaków jest bardzo mało. Jak żyć?
Cieszyńskie targowisko Juwenia przy alei Łyska. Towaru pod dostatkiem, ceny przystępne, ale klientów - jak na lekarstwo. Kupują głównie Czesi, Słowaków i Polaków jest bardzo mało. Jak żyć? Jacek Drost/Dziennik Zachodni
Dziadostwo. Tu każdy każdego ma w dupie - mówi bez owijania w bawełnę Tadeusz Dopart, jeden z handlarzy na targowisku w Cieszynie. Ludzi o innym zdaniu raczej tutaj nie spotkasz. Co ich tak denerwuje?

Monika ma 41 lat. Wspomina, że kiedy była 17-latką, było to gdzieś na początku lat 90. ubiegłego wieku, jeździła z babcią handlować na targowiskach, również w Cieszynie. Wtedy było eldorado, złota era dla handlarzy.

- Pamiętam jak dziś: o godzinie drugiej w nocy rozkładaliśmy łóżka polowe i ludzie już chodzili. Człowiek jeszcze nie zdążył się rozpakować, a już sprzedawał towar. Prosto z torby. Była masa Słowaków, masa Czechów. Czasami już o godzinie szóstej czy siódmej nie było towaru i trzeba się było zwijać do domu - wspomina Monika. Dodaje, że brała ślub akurat w sobotę przypadającą na połowę października, kiedy to odbywał się zawsze największy dzień targowy nad Olzą.

- Kurczę, nie mógł po mnie przyjechać samochód ślubny, bo ulicą 3 Maja płynęła rzeka ludzi. Taki był tłok! I tak było jeszcze 15 lat temu. A teraz? Teraz klienci wolą jechać do sieciówek. Wystarczy podjechać i zobaczyć, jakie tam na parkingach są rejestracje. Czech na Czechu. Nauczyli się tych cholernych sieciówek, łapią się na ten blichtr i nie chce się im już za zasłonką, w kabince, mierzyć ciuchów. Dramat - mówi z rezygnacją Monika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!