Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. W Unii mają pieniądze na spłatę zaległości, dwie opcje na początek przygotowań

Jerzy Zaborski
Unia w trudnych czasach trwa dzięki determinacji swoich wychowanków.
Unia w trudnych czasach trwa dzięki determinacji swoich wychowanków. Fot. Jerzy Zaborski
W poniedziałek w Unii Oświęcim miały się rozpocząć przygotowania do nowego sezonu. Skończyło się na roboczym spotkniu zarządu z zawodnikami.

Zawodnicy najbardziej interesowali się zaległościami finansowymi, które klub wciąż ma wobec nich za poprzedni sezon. Na ulicach aż huczy od plotek, że oświęcimianie nie przystąpią do rozgrywek, a jeśli już, to mogą w nich pełnić rolę dostarczycieli punktów, jak to było w poprzednim sezonie w przypadku katowickiego GKS.

- Spokojnie, aż tak tragicznie nie będzie
– rozpoczyna Ryszard Skórka, prezes oświęcimskich hokeistów. - Najważniejsze, że wszystko wskazuje na to, że - zgodnie z umową – najpóźniej do połowy maja chłopcy będą mieli uregulowane wszystkie zaległości. Zatem, z czystymi głowami będziemy mogli przystąpić do letnich przygotowań.

Na pierwszym spotkaniu z zarządem nie było Filipa Komorskiego, Kamila Kalinowskiego, Mateusza Bepierszcza i Bartosza Ciury, którzy obrali kurs na tyski GKS. Zabrakło też Michała Kasperczyka, ale jego absencja była usprawiedliwiona. Przebywa prywatnie u rodziny za oceanem.

Inni zawodnicy spokojnie czekają na rozwój sytuacji w Oświęcimiu. Oczywiście sondują sytuację w innych klubach, bo dotąd żyli tylko informacjami przekazywanymi od tzw. dobrze wtajemniczonych. Niektórzy wiązali przyszłość z Cracovią, ale pod Wawelem mają chrapkę na mistrzostwo, więc sięgają po zawodników z najwyższej półki. W Jastrzębiu kontrakty mają być zawierane dopiero od sierpnia. Z koeli u beniaminka w Sosnowcu też na razie cisza. - Wszędzie dobrze tam, gdzie nas nie ma _– mówi jeden z zawodników, pragnący zachować anonimowość.
- Przypuszczam, że nowy budżet powinien być zbliżony do ubiegłorocznego – analizuje prezes Skórka. - _Jeśli ktoś zechce odejść z Unii, nie będziemy go w stanie zatrzymać, oczywiście, jeśli będzie w odpowiednim wieku, czyli bez zapłaty ekwiwalentu ze strony nowego klubu.

W piątek w Unii ma zapaść decyzja odnośnie rozpoczęcia przygotowań do nowego sezonu. W klubie ścierają się dwie opcje, 11 i 18 maja. - _Wydaje mi się, że zwycięży pierwszy wariant, bo przecież część zawodników ma już wykupione wczasy, które kolidowałyby im z treningiem, gdyby rozpoczęły się w drugim terminie – _zdradza prezes Skórka.

Na pierwszym treningu nie pojawił się żaden nowy zawodnik. Byli za to wszyscy obcokrajowcy, którymi zainteresowani się oświęcimscy działacze, czyli; Michał Fikrt, Peter Tabaczek, Jan Daneczek i Lubomir Vosatko. W związku z opóźnieniem rozpoczęcia przygotowań, dwóch ostatnich wróciło do domów. Z kolei Fikrt i Tabaczek pozostali w Oświęcimiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska