Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosarzyska zostaną sołectwem? Decyzja w rękach mieszkańców

Redakcja
- Każdy kto mnie odwiedza, nie może się nadziwić, że mieszkam w mieście. Wokół góry, łąki, na których pasą się zwierzęta. Dokładnie tak jak na wsi - mówi Violetta Ciska, jedna ze zwolenniczek wsi Kosarzyska
- Każdy kto mnie odwiedza, nie może się nadziwić, że mieszkam w mieście. Wokół góry, łąki, na których pasą się zwierzęta. Dokładnie tak jak na wsi - mówi Violetta Ciska, jedna ze zwolenniczek wsi Kosarzyska Alicja Fałek
Około tysiąca mieszkańców osiedla Kosarzyska ma prawo wypowiedzieć się, czy chcą nadal mieszkać w mieście, czy w osobnym sołectwie.

W najbliższą niedzielę, przy okazji wyborów prezydenckich, ponad 960 osób z Kosarzysk dostanie do wypełnienia ankietę, w której odpowiedzą na pytanie, czy są za odłączeniem swojego osiedla od Piwnicznej Zdroju i utworzeniem wsi.
- Mieszkańcy byli o to pytani już kilka razy, ale po raz pierwszy z dopełnieniem wszelkich procedur - zaznacza Włodzimierz Grucela, sekretarz miasta i gminy Piwniczna-Zdrój. - Specjalna komisja przeliczy głosy. Te zostaną przedstawione radnym, oni zaś zdecydują, co dalej.
Pomysł przekształcenia osiedla w sołectwo po raz pierwszy pojawił się sześć lat temu. Członkowie Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju "Słonecznej Doliny" Kosarzyska uważają, że to czysty zysk dla gminy i mieszkańców.
- Ta inicjatywa wyniknęła ze zdrowego rozsądku, ale nasze argumenty nie trafiały do lokalnych władz - podkreśla Violetta Ciska, prezeska stowarzyszenia. - Burmistrz gdyby zechciał, mógłby dzięki temu sięgnąć po środki europejskie zarówno zarezerwowane dla miasta, jak i dla wsi.
Tadeusz Kluska, były radny z Kosarzysk dodaje, że za oddzieleniem osiedla od miasta przemawia argument, iż mieszkańcy będą mogli dostać pomoc na rozpoczęcie działalności rolniczej i pozarolniczej.
- Gdyby takie rozwiązanie nie było korzystne, to inne samorządy nie zdecydowałyby się na to - zaznacza Kluska. - Szczawnica odłączyła Jaworki i choć niemało to kosztowało, to władze miasta uważają, że było warto - dodaje.
Już w pierwszym roku istnienia wsi Kosarzyska w budżecie gminy Piwniczna zostałoby ponad 1 mln 252 tys. złotych.
- Prowadzona przeze mnie szkoła otrzymywałaby wyższą subwencję oświatową, a co za tym idzie jej utrzymanie byłoby tańsze o 182 tys. zł, czyli prawie jedną czwartą - wylicza Marian Dobosz, dyrektorka Szkoły Podstawowej w Kosarzyskach. - A Piwniczna stałaby się miastem poniżej pięciu tysiecy mieszkańców i również na szkoły otrzymywałaby więcej pieniędzy na jednego ucznia.
Są jednak miezkańcy, których takie argumenty nie przekonują.
- Od urodzenia tutaj mieszkam i zawsze w mieście. Po co to zmieniać? - zastanawia się Ludwik Darnowski. - Przecież taka zmiana gminę też będzie kosztować.
Wykonanie operatu geodezyjnego i aktualizacja mapy zasadniczej to koszt ok. 50 tys. zł.
- Do tego jeszcze długa droga - podkreśla Jan Toczek, przewodniczący Rady Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój. - Gdy większość opowie się za, będziemy mogli podjąć uchwałę w sprawie utworzenia sołectwa. Ale to Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji wydaje zgodę.

Plusy Kosarzysk jako sołectwa:
* Zyski w oświacie
Szkoła Podstawowa w Kosarzyskach otrzyma o 182 327,34 zł wyższą subwencję. Szkoła Podstawowa w Piwnicznej-Zdroju otrzyma o 661 521 zł wyższą subwencję, a Gimnazjum Publiczne o 408 954,78 zł.
* Gmina może się starać o środki unijne z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
Ponad 60 proc. dofinansowania inwestycji np. w energię odnawialną, budowę i rozbudowę dróg, tworzenie miejsc rekreacji, czy rozwój przedsiębiorczości.
* Korzyści dla poszczególnego mieszkańca sołectwa.
Pomoc finansowa na rozpoczęcie działalności gospodarczej rolniczej (do 60 tys. zł) i pozarolniczej (do 100 tys. zł), na restrukturyzację gospodarstwa (60 tys. zł), możliwość wynajmu bez podatku do pięciu pokoi na cele turystyczne, wsparcie na zalesienie.
Minusy wprowadzenia zmian:
* Zarówno gmina, jak i mieszkańcy będą musieli ponieść niektóre koszty. Wymiana tablic drogowych, pieczęci, szyldów (ok. 10 tys. zł), wymiana prawa jazdy (100 zł) i dowodu osobistego (85 zł). Konieczne będzie złożenie oświadczeń np. w banku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska