Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dni Gorlic 2015. Gdy opadł bitewny kurz, przyszedł czas na zupę z lebiody i karpieli...[WIDEO]

Halina Gajda
Gdy opadł bitewny kurz, na sękowskich polach zaczął się piknik rodzinny. Przygrywały orkiestry wojskowe, rękodzielnicy rozkładali swoje warsztaty, można było wejść do okopów, pooglądać broń, której używają grupy rekonstruktorów. Było też jedzenie...

Jedzenie niezwykłe, bo przecież nikt już dzisiaj nie pamięta, że kiedyś gotowało się zupę z takich składników jak pokrzywy, lebioda i karpiele czyli brukiew. Brzmi nieco egzotycznie, ale smakuje kapitalnie! Takie danie przygotowało koło gospodyń z Ropicy Polskiej. Lebioda przyjechała aż z Częstochowy, a karpiele spod Rzeszowa.

Autor: Halina Gajda

- Te "podróże" po kraju były konieczne, bowiem lebioda, choć popularna u nas choćby przez to, że potrafi uprzykrzyć życie rolnikom, którzy sadzą ziemniaki, to okazało się, że pora roku jest zbyt wczesna. U nas po prostu jest jeszcze za zimno - opowiada Katarzyna Tokarz, sołtyska Ropicy Górnej.

Z pomocą przyszła krajanka, pani Basia Szafrańska, która akurat była w odwiedzinach u rodziny w Częstochowskiem. - Tam lebioda już rośnie - śmieje się. - Wprawdzie rodzina przyglądała mi się znacząco gdy pieczołowicie zabezpieczałam przed podróżą pożądane przez nas ziele, ale zupa była ważniejsza - komentuje dowcipnie.

Panie ugotowały około 50 litrów potrawy. Rozeszła się błyskawicznie.

Najmłodsi goście pikniku mogli na własnej skórze sprawdzić, jak dawniej wyglądały rozrywki dla dzieci. Na miejsce przyjechała bowiem wiekowa karuzela.

Na koniec dnia dla wszystkich zagrał zespół Wioszcznie. Tym razem w specjalnie przygotowanym repertuarze piosenki wojennej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska