- Lawina zeszła z tzw. Rysy przy szlaku na najwyższy szczyt polskich Tatr - mówi Jan Gąsienica Roj, ratownik dyżurny Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Wszystkie osoby wygrzebały się spod śniegu same. Jedna z nich ma złamaną rękę i uszkodzone kolano. Pozostałym nic nie jest.
Na miejsce ruszył śmigłowiec ratunkowy TOPR. W sumie kilkunastu ratowników na miejscu sprawdzało jeszcze, czy pod śniegiem nie ma innych osób. Na razie na szczęście nie ma innych poszkodowanych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?