Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bar mleczny Centralny. Jedzenie jak u mamy [FOTOREPORTAŻ]

Joanna Urbaniec
Nowa Huta. Bar mleczny. Praca zaczyna się tu o 5 rano: krojenie, lepienie, obieranie, gotowanie. Fotoreportaż Joanny Urbaniec

Wystrój Baru Mlecznego Centralny (bo leży przy pl. Centralnym) w Nowej Hucie mógłby być scenografią do filmu z lat 60. Prosta, oszczędna estetyka. Czyściutko. Pachnie domowym jedzeniem.

Starszy pan czytając gazetę zajada się pomidorową. - Przychodzę tu codziennie, bo zupy mają tu najlepsze - zdradza. Jak mówi, lepiej tu zajrzeć, potem iść na spacer niż tracić czas na pichcenie w domu.

Jeszcze nie ma szczytu obiadowego, a dwie studentki Marietta i Justyna już siedzą nad talerzami. Jedna je kaszę gryczaną z sosem pieczarkowym a druga naleśniki z serem. Obie zamówiły też kompot. - Nie opłaca się gotować i czasu marnować, skoro pod nosem jest taki bar - mówią. - Jedzenie takie jak u mamy i po przystępnej cenie. Najczęściej jemy pierogi ruskie.

W końcu sali słychać śmiechy - to Monika z dwójką dzieci wpadła na chwilę na małe ,,co nieco''. - Chłopcy uwielbiają budynie i koktajle, ja dziś zamówiłam tylko sok pomidorowy.

Małgorzata, kierowniczka lokalu: - Serwujemy dania na każdą kieszeń,dziennie w kasie jest ponad 500 paragonów, przy czym na jednym może być parę dań. Można zamówić też pół porcji. Często klienci robią tak, zwłaszcza pod koniec miesiąca... Codziennie lepimy ponad 3000 pierogów, a klusek śląskich czy leniwych około 1000 sztuk. Nawet kompot gotujemy same. Klienci? Chwalą sobie. Od ponad 20 lat przyjeżdża do nas elegancki pan ze śródmieścia Krakowa specjalnie na placki ziemniaczane.

Bary mleczne
Pierwszy bar mleczny serwujący dania jarskie na bazie mleka, jajek i mąki, otworzył w Warszawie w roku 1896 Stanisław Dłużewski. W 1918 roku idea barów mlecznych rozprzestrzeniła się na cały kraj. Specjalne rozporządzenia ministerialne regulowały wielkość, skład i ceny potraw, tak by były one dostępne także dla uboższych ludzi.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska