Tarnów. Fałszywy ,,wnuczek'' już ich nie oszuka.

Tylko w tamtym roku doszło do kilku kradzieży, w których przestępcy stosowali różne metody. Jednym z oszustów działających na terenie Tarnowa był 57-letni mężczyzna z Łodzi, który podawał się za kominiarza i okradał samotnie mieszkających seniorów.
- Podszywającego się za fachowca oszusta starsze osoby wpuszczały do mieszkań. Potem odwracał ich uwagę prosząc o przytrzymanie pod kratką wentylacyjną w łazience miednicy, a sam plądrował dom pozbawiając właścicieli kosztowności - mówi st. asp. Olga Żabińska z KMP Tarnów.
Aby przeciwdziałać takim sytuacjom, członkowie ,,Złotego Wieku" przed przystąpieniem do akcji sami przeszli szkolenia przeprowadzone przez policjantów. Funkcjonariusze informowali seniorów, czego najbardziej mogą się wystrzegać.
- Dzięki temu mam większą świadomość. Przez te spotkania zauważyłam, że wcześniej byłam trochę mniej ostrożna, co mogliby wykorzystać oszuści - przyznaje Maria Saja z klubu ,,Złoty Wiek''.
Na akcję ,,Podaj dalej" pozytywnie zareagowali seniorzy, którzy otrzymali już ulotki.
- Fajny pomysł na rozpowszechnienie tego problemu. Sama raczej pilnuję się i zawsze zamykam drzwi, a już na pewno nie przekazałabym nikomu pieniędzy bez pewności komu one są potrzebne - przyznaje Halina Michoń, która właśnie otrzymała ulotkę i niezbędne informacje o działaniu oszustów.
Jak podkreślają członkowie klubu, ważne jest, by z problemem dotrzeć do jak największej liczby osób.
- Najlepiej działa poczta pantoflowa. Jeśli każdy będzie swoim znajomym przekazywał nasze ulotki, to oszuści nie będą mieli czego szukać w Tarnowie - przekonuje Grażyna Kondracka. Dodaje z uśmiechem, że niektóre panie udostępniają ulotki na portalach społecznościowych.
Różnego rodzaju kampanie społeczne oraz akcje, takie jak ta zorganizowana przez klub seniora ,,Złoty Wiek", bardzo szybko przynoszą pozytywne wyniki. Od początku roku tarnowska policja zanotowała tylko cztery przypadki usiłowania oszustwa wobec osób starszych.
- Jest to dobry prognostyk. Szeroko prowadzona profilaktyka przynosi efekty. Metoda, którą stosują osoby z klubu seniora, jest bardzo skuteczna - zaznacza st. aspirant Olga Żabińska.
Praca podczas akcji przynosi emerytom i rencistom oprócz dobrych efektów wiele satysfakcji.
- Zawsze lubiłam pomagać innym osobom. Dzięki tej akcji mam poczucie spełnionego obowiązku i misji - podkreśla Romana Heim.
Członkowie klubu seniora, zachęcani pozytywnymi opiniami o akcji, nie zamierzają zaprzestać swoich działań.
- Zadbamy, aby seniorzy czuli się bezpiecznie w swoich domach - podkreślają.