Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Przez mglistą przyszłość Unii zanosi się na masowe odejścia zawodników, Fikrt do Czech

Jerzy Zaborski
Michał Fikrt (z prawej) zostanie w Unii na kolejny sezon.
Michał Fikrt (z prawej) zostanie w Unii na kolejny sezon. Fot. Jerzy Zaborski
Michał Fikrt przenosi się do czeskiej ekstraklasy. Z zamiarem odejścia z drużyny hokejowej Unii nosi się wielu zawodników. W ogóle jej przyszłość w nowym sezonie stoi pod wielkim znakiem zapytania. To tylko niektóre z wersji, jakie można usłyszeć na ulicach miasta od tzw. wtajemniczonych w sprawy klubu. Rzeczywistość wygląda nieco inaczej, choć do ideału jeszcze brakuje.

- Też słyszałem o tych “rewelacjach” - rozpoczyna Ryszard Skórka, prezes hokeistów Unii Oświęcim. - Nie mam czasu na ich “łapanie” i przetwarzanie, bo to niczemu dobremu nie służy. Na razie na głowie mam przede wszystkim pracę nad konstruowaniem budżetu na kolejny sezon.

Sternik oświęcimian ma trochę optymistycznych wiadomości dla kibiców. Jest po rozmowach z największym sponsorem Unii, choć już nie tytularnym. - Mam zapewnienie Adama Klęczara, właściciela Aksamu, że jego firma pozostanie z nami na kolejny sezon _– wyjawia Skórka. - _Wsparcie ma zostać utrzymane na dotychczasowym poziomie.

Zmienią się jednak zasady wsparcia dla klubu. Sponsor nie będzie już utrzymywał wybranych zawodników, jak to było w poprzednim sezonie, tylko przelewał na klub określoną kwotę.

Marzeniem prezesa jest zbudowanie budżetu przynajmniej na poziomie ubiegłorocznego, choć już wtedy się nie przelewało. Tajemnicą poliszynela są zaległości finansowe wobec zawodników. - _Sukcesywnie będziemy je regulować, to oczywiste. Przecież nie możemy zostać z długiem, bo nie dostalibyśmy licencji na kolejny sezon występów w ekstraklasie _– podkreśla prezes Unii.

Mimo ciągłej pracy nad budżetem, zarząd ma już pierwsze sukcesy w zawieraniu umów na kolejny sezon. - Podpisy pod kontraktami złożyli głównie obcokrajowcy _– wyjawia prezes. - _Chodzi o bramkarza Michała Fikrta, napastników Jana Daneczka i Petera Tabaczka, choć ten drugi ma polski paszport i obrońcę Lubomira Vosatkę. Gotowość pozostania w Unii wyraził też obrońca Matusz Vizvary, ale powrót do Oświęcimia uzależnia od rozwoju spraw osobistych. Jeśli będzie studiował, o co zabiega, to do nas nie wróci.

Wiadomo też, że drużynę w nowym sezonie w dalszym ciągu poprowadzi Josef Dobosz, pod wodzą którego Unia zakończyła rozgrywki na szóstym miejscu w ekstraklasie.

Prezes nie che mówić o tym, kto z krajowych zawodników zgłosił chęć odejścia z Unii. Najpóźniej tydzień po świętach działacze chcieliby zacząć z nimi rozmowy o nowych kontraktach.

27 marca hokeiści spotkali się po raz ostatni. W kwietniu będą mieli wolne. Trener chce, żeby obcokrajowcy od początku przygotowywali się do sezonu z zespołem. Nie będzie zgody na żadne indywidualne treningi. - _Przecież w okresie przygotowawczym też się płaci zawodnikom, więc lepiej, żeby byli pod okiem trenera _– prezes Skórka jasno stawia sprawę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska