Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Racą w głowę bramkarza

Jerzy Filipiuk
Do ogromnego skandalu doszło podczas eliminacyjnego meczu grupy G Czarnogóra – Rosja w Podgoricy o awans do mistrzostw Europy Francja 2016. Został on dwukrotnie przerwany i w efekcie nie zdołano go dokończyć. Najprawdopodobniej Czarnogóra zostanie ukarana walkowerem.

Już w 9 sekundzie meczu rosyjski bramkarz Igor Akinfiejew został trafiony w głowę zapaloną racą. Niemiecki sędzia Deniz Aytekin przerwał grę, a rannym zajęły się służby medyczne. Po kilku minutach Akinfiejew został zniesiony z boiska i odwieziony do szpitala.

Arbiter zdecydował się przerwać mecz. Obie drużyny udały się do szatni w akompaniamencie wybuchających petard. Przerwa trwała pół godziny. Akinfiejewa w bramce zastąpił Jurij Łodygin.

Regulaminowa przerwa po pierwszej połowie meczu trwała dłużej niż kwadrans, ale piłkarze ponownie wyszli na murawę. W 66 minucie goście mogli objąć prowadzenie, jednak Roman Szyrokow nie wykorzystał problematycznego rzutu karnego (jego strzał obronił Vukasin Poleksić).

Po chwili przy bocznej linii boiska doszło do szarpaniny między piłkarzami obu drużyn, którą poprzedził kolejny incydent – rzucanie przez kibiców różnych przedmiotów na murawę. W tej sytuacji arbiter przerwał grę i już jej nie wznowił.

W 2012 roku w Podgoricy, podczas meczu eliminacyjnego o awans do MŚ w Brazylii między gospodarzami a Polską, doszło do podobnych ekscesów. Rzuconą z trybun petardą został trafiony nasz bramkarz Przemysław Tytoń. Sędzia nie przerwał wtedy jednak spotkania.

Wyniki: Mołdawia – Szwecja 0:2 (0:0), Ibrahimović 46 i 84 karny; Liechtenstein – Austria 0:5 (0:2), Harnik 14, Janko 16, Alaba 59, Junuzović 74, Arnautović 90.

Grupa G (po pięciu kolejkach spotkań): Austria 13, Szwecja 9, Rosja 5, Czarnogóra 5, Liechtenstein 4, Mołdawia 1 punkt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Racą w głowę bramkarza - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska