W tym sezonie gdańscy siatkarze grali już kilka spotkań o stawkę, więc presja nie jest dla nich obcym uczuciem. Nie zmienia to jednak faktu, że przed podopiecznymi trenera Andrei Anastasiego stawały coraz poważniejsze wyzwania. A wtorkowa batalia z Transferem bez dwóch zdań była najtrudniejszą pod względem ciężaru gatunkowego w tych rozgrywkach. Gdańszczanie po raz kolejny wytrzymali jednak ciśnienie i są już wśród czterech najlepszych drużyn w tym sezonie PlusLigi. Warto dodać, że była to piąta konfrontacja Lotosu Trefla z ekipą z Bydgoszczy i co ważniejsze - piąta zwycięska!
Nasi siatkarze wtorkowy pojedynek rozpoczęli dość nerwowo, a trener Anastasi już przy stanie 1:4 poprosił o przerwę. Kilka słów reprymendy podziałało mobilizująco na gdańszczan, którzy szybko poukładali swoją grę. Jak przystało jednak na pojedynek tej rangi, na boisku nie brakowało niczego - walki, efektownych zagrań i emocji, które udzielały się nawet szkoleniowcom. Szczególnie pobudzony był trener Transferu, Vital Heynen, który w swoim stylu często podważał decyzje sędziowskie. Na niewiele się to jednak zdało, bo pierwsza partia padła łupem Lotosu Trefla.
Dopingowani przez 3601 widzów na trybunach Ergo Areny gdańscy siatkarze spuścili jednak nieco z tonu w drugiej odsłonie. Spore ożywienie w szeregach bydgoszczan wniosło wejście na parkiet polskiego weterana, Dawida Murka. Przyjmujący Transferu co prawda nie zdobywał punktów, ale podbijał sporo piłek w obronie i pobudzał swój zespół przy każdej nadarzającej się okazji do walki. Podopieczni trenera Heynena wrócili zatem do gry, pewnie wygrywając seta do 20.
W tym sezonie nasza drużyna wielokrotnie już jednak udowadniała, że takie momenty nie podcinają jej skrzydeł, a wręcz przeciwnie - jeszcze bardziej ją mobilizują. Tak było i tym razem! Gdańszczanie w świetnym stylu odbudowali się i triumfowali w dwóch kolejnych partiach. Tym samym wygrali ćwierćfinałową rywalizację z Transferem 2:0. Gra o medale mistrzostw Polski z udziałem Lotosu Trefla to zatem już nie sfera marzeń, a fakt!
Pierwszy mecz półfinałowy ze Skrą zaplanowany został na sobotę. Spotkanie to odbędzie się w Bełchatowie.
Lotos Trefl Gdańsk - Transfer Bydgoszcz 3:1 (25:22, 20:25, 25:18, 25:16)
Lotos Trefl: Falaschi, Grzyb, Gawryszewski, Schwarz, Mika, Troy, Gacek oraz Czunkiewicz
Transfer: Woicki, Jurkiewicz, Duff, Waliński, Cupković, Jarosz, John Nally oraz Nowakowski, Marshall, Murek, Gunia, Wolański.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?