Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bukowno. W niedzielę turniej dla chorej Oliwki [ZDJĘCIA]

Katarzyna Ponikowska
Oliwia Kowalczyk
Oliwia Kowalczyk archiwum prywatne
- Oliwka nigdy nie narzeka. Nie pyta: dlaczego ja? Już się chyba zaprzyjaźniła z chorobą, nauczyła się z nią żyć - mówi mama Oliwii, Paulina Barbara Jaworska. Sama miała czasem chwile załamania, wypłakała wiele łez, ale wtedy mówiła sobie, że przecież nie jest tak źle. - Oliwia jest mądrą, wesołą dziewczynką, może w miarę normalnie funkcjonować. Jest wspaniała - mówi mama.

Wszystko zaczęło się w 2010 r., kiedy dziewczynka miała #5 lat. Lekarze wykryli u niej cukrzycę. Potem rok po roku zaczęły się pojawiać kolejne choroby: niedoczynność tarczycy, ostre zapalenie tarczycy, zrośnięte nerki i wreszcie zespół Turnera spowodowany brakiem jednego z chromosomów, który m.in. odpowiada za wzrost. Osoby z tą chorobą mogą się starać o podanie hormonu wzrostu, niestety, lek ten podnosi cukier. - A że Oliwia jest chora na cukrzycę, to wyklucza podanie hormonu - wyjaśnia mama dziewczynki. - Jest szansa, że jeśli spadnie jej cukier, będziemy mogli się starać o podanie jej leku. Ale teraz trudno wyrokować. Na szczęście teraz po trochu rośnie, więc na razie nie widać po niej choroby - dodaje. Nawet jeśli uda się wystarać o lek, mało kogo na niego stać - to wydatek rzędu 1 tys. 700 zł miesięcznie. Bardzo kosztowne są też leki i dieta dla cukrzyka. Trzeba też prowadzić ciągły monitoring cukru. - Niedoczynność wpływa na jego spadki, których czasem Oliwia nie czuje. A to jest dla niej bardzo niebezpieczne. Ostatnio straciła przez to przytomność - martwi się mama.

Dlatego rodzice postanowili kupić córce psa. Posokowiec bawarski, tzw. diabdog, jest szkolony dla chorych na cukrzycę. Samo zwierzę kosztowało 1500 zł, ale potrzeba jeszcze ok. 20 tys. na jego wyszkolenie. W całej Polsce zajmują się tym tylko trzy osoby.
Ale warto, bo wyszkolony pies wcześniej niż chory wyczuwa spadek cukru i od razu reaguje. - Najpierw szturcha chorego nosem w udo. Jeśli nie zareaguje, sam przynosi glukometr - tłumaczy Jaworska. - A jeśli i to nie przyniesie efektu albo np. chory zemdleje, pies włącza alarm, który jest tak głośny, że nawet sąsiadów obudzi - dodaje. Z takim psem dziewczynka będzie bezpieczna.

Kluby sportowe zdecydowały się zorganizować charytatywny turniej halowej piłki nożnej, ponieważ Oliwia jest córką piłkarza Mariusza Kowalczyka, związanego z drużyną Stare Bukowno. Obecnie trenuje drużynę juniorów z Bukowna. - Sławek zapytał nas, czy moglibyśmy pomóc ratować zdrowie jego córki. Trudno było odmówić. Oliwia to bardzo miła, sympatyczna dziewczynka - zauważa Rafał Porębski, prezes MGHKS "Bolesław" Bukowno. Współorganizatorem jest klub LZS Stare Bukowno. W tak szczytnym celu w turnieju zgodzili się wystąpić znani piłkarze, m.in. Kamil Kosowski, Marcin Kuźba, Krzysztof Sadzawidzki, Andrzej Urbańczyk, Artur Adamus czy Sławomir Duda. Poza gospodarzami zmierzą się też między sobą lokalne drużyny: Oldboje Gwarek Zabrze, Relaks Team, Bukowno dla Oliwki i ZGH Bolesław.

Podczas turnieju Oliwia zaśpiewa piosenkę "Barcelona" zespołu Pectus, którą bardzo lubi. Dziewczynka w ogóle kocha śpiewać. Udziela się również wokalnie w Miejskim Ośrodku Kultury w Bukownie. Nie zabraknie również niespodzianek. Turniej poprowadzi dziennikarz Radia Katowice Wojciech Pacuła. Impreza odbędzie się 1 marca w hali MOSiR Bukowno. Start: godz. 13.

Oliwii można również pomagać, przekazując jej 1 proc. podatku, nr KRS 0000037904, nr ewidencyjny 20364 lub przekazując pieniądze Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą" z dopiskiem Kowalczyk Oliwia.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska