W parku przy Arenie ma być bezpieczniej. Jak zauważa radna Lidia Dudziak, niektóre części tego terenu stały się ,,barem pod chmurką’’.
Nie tylko wieczorami, czy w nocy, ale także dzień przesiadywały tam grupki pijących, którzy dodatkowo bardzo głośno się zachowywali. Dochodziło także do zaczepienia przechodniów. Najgorzej było w rejonie gdzie przed laty miało powstać lodowisko oraz tam gdzie widok zasłaniały gęste krzewy. – Chaszcze są rajem dla osób, które spożywają alkohol i urządzają nielegalne imprezy – zauważa Lidia Dudziak.
Dlatego zwróciła się do Jacka Jaśkowiaka, prezydenta Poznania, z prośbą o interwencję. Okazuje się, że już w październiku na zlecenie Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji dokonano wycinki części drzew i krzaków. Szczególnie tych, które rosły w okolicach niedoszłego lodowiska. Dzięki temu łatwiej dostrzec przebywających tam pijących lub wyrzucających śmieci.
Według zapowiedzi Jacka Jaśkowiaka od kwietnia park będzie czyszczony przez osoby, które zostaną tam skierowane przez urząd pracy .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?