Kraków. Fotoradar nie działa, a maszt stoi [MÓJ REPORTER]

Czytelnik zgłosił nam, że na ul. Królowej Jadwigi wciąż znajduje się szary, przestarzały fotora- dar. Od lipca 2014 r. wszystkie takie urządzenia powinny być nowe i żółte. - Szare fotoradary miały być już dawno zdemontowane, więc co robi ten jeden na Woli Justowskiej? - pyta pan Arkadiusz.

Fotoradar dawno temu został ufundowany przez Radę Dzielnicy, bo mieszkańcy uważali, że droga jest niebezpieczna i samochody za bardzo się na niej rozpędzają.

Do lipca ub.r. za wszystkie fotoradary odpowiadała policja, teraz należą one do Inspekcji Transportu Drogowego. Usunięcie starych urządzeń spoczywa jednak na zarządcy drogi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami fotoradar musi mieć kolor żółty. Ma być ustawiony na odpowiedniej wysokości i w ściśle określonej odległości od drogi. Urządzenie na ul. Królowej Jadwigi nie spełnia tych wymagań. Może tam tylko stać.

-Nie może być jednak używane - komentuje Piotr Marzec z GITD. Kierowcy nie muszą się więc bać odpowiedzialności karnej za łamanie przepisówna drodze, bo urządzenie nikomu tu nie zrobi żadnego zdjęcia.

Urządzenie powinno zostać usunięte przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, ale urząd nie jest zobligowany żadnymi terminami. GITD już prosił ZIKiT o usunięcie niepotrzebnego masztu. - Ten na ul. Królowej Jadwigi nigdy do nas nie należał i nie został przez nas przejęty w użytkowanie - dodaje Marzec.

Piotr Hamarnik z ZIKiT informuje, że przed podjęciem decyzji wcześniej trzeba ustalić, czy jest tam potrzebny fotoradar stały. Jeśli nie, to maszt w ciągu kilku tygodni zostanie zdemontowany.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!