Z relacji żorskich policjantów wynika, że w wigilijną noc policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że ulicą Pszczyńską w kierunku centrum miasta porusza się najprawdopodobniej pijany kierowca. Mundurowi natychmiast przystąpili do działania i po chwili zatrzymali do kontroli wspomniany pojazd. Już pierwszy kontakt z kierowcą potwierdził przypuszczenia anonimowego świadka, mężczyzna ledwo stał na nogach, niewyraźnie mówił, a wokół unosiła się woń alkoholu. Kiedy patrol poinformował 27-latka, że zostanie przewieziony do komendy na badanie alkomatem zaproponował on stróżom prawa 1000 złotych, a nawet więcej byle by odstąpili od czynności.
Nieprzekupność policjantów tak zdenerwowała pijanego kierowcę, że gdy po kilku nieudanych próbach wręczenia łapówki spotkał się ze zdecydowaną odmową zagroził policjantom pozbawieniem życia i zwolnieniem z pracy. 27-latek w chwili zatrzymania miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, na domiar złego dalsze sprawdzenia wykazały, że nie posiada on w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami. Kiedy mężczyzna stanie przed sądem będzie musiał słono się tłumaczyć. Odpowie nie tylko za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i bez prawa jazdy, ale także za próbę przekupstwa oraz groźby karalne i znieważenie mundurowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"