Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec automatów do papierosów i tanich cygar! Przemytnicy zacierają ręce

(kz)
Dwa lata temu Ministerstwo Finansów zlikwidowało sprzedaż liści tytoniu, wprowadzając drastyczne podatki.
Dwa lata temu Ministerstwo Finansów zlikwidowało sprzedaż liści tytoniu, wprowadzając drastyczne podatki. Krzysztof Zając
Jarek Mela, który na Górniaku ma automat do robienia papierosów, po nowym roku może zostać bankrutem. Wejdą bowiem w życie przepisy nakładające na niego obowiązek płacenia podatku akcyzowego i nikt już nie kupi papierosów z automatu. – Komornik zabierze mi niespłacony automat do papierosów, zlicytuje mieszkanie, a ja zostanę z długami, chociaż chciałem działać legalnie – mówi.

Tanie papierosy, wielkie kłopoty! Właściciel automatu wojuje z celnikami

Właściciel maszyny do papierosów zwija interes - boi się handlarzy

Zwiną też interesy wszystkie firmy sprzedające cygara tzw. imprezowe, służące jedynie temu, by je rozciąć, a z tytoniu robić papierosy, bo im również drastycznie podniesiono podatek. Cieszą się jedynie przemytnicy. Ci z ul. Ceglanej, gdzie jest największe w Łodzi centrum handlu papierosami i tytoniem, twierdzą, że na zmianach w akcyzie zyskają, bo przybędzie im klientów.

Wojna z palaczami?

Ministerstwo Finansów konsekwentnie ogranicza wszystkie alternatywne sposoby pozyskiwania tańszych papierosów. Dwa lata temu akcyzą objęto liście tytoniu, które można było kupić na każdym rynku, samemu pociąć lub skorzystać z maszynki do cięcia u sprzedawcy i skręcać z nich papierosy. Takie domowe fabryczki, które błyskawicznie robiły furorę na rynku, pozwalały mieć paczkę skrętów już za cenę 2 złotych.

Larum podniosły przede wszystkim międzynarodowe koncerny tytoniowe, narzekające, że przez dziurę prawną ich obroty spadają w drastyczny sposób, a przez to traci także budżet państwa.
No to ministerstwo nałożyło podatek akcyzowy na liście tytoniu i gdy za każdy kilogram trzeba płacić fiskusowi już 229 zł, legalny interes upadł. Zamiast kupować liście po 60 zł za kilogram, palacze wrócili do przemytników sprzedających pocięty tytoń po 100 zł za kilogram. Ministerstwo Finansów nic nie zyskało, a nielegalny obrót tytoniem wzrósł.

Rok temu palaczom zadano kolejny cios, znowu podnosząc akcyzę na papierosy, które już wcześniej były drogie. Ceny paczki w kioskach podskoczyły wprawdzie tylko o złotówkę, ale to wystarczyło, by część palaczy przestawiła się na papierosy z przemytu tańsze o 5 złotych od tych legalnych i na e-papierosy, którymi rynek został wręcz zasypany. Najtańszego można już kupić za 50 zł, a płyn do napełniania, wystarczający na ponad tydzień, kosztuje 15 zł.

E-papierosy – gdzie wolno, a gdzie nie wolno ich palić

E-papierosy też szkodzą... Naukowcy i lekarze ostrzegają

Papierosy za...5zł! Całkowicie legalnie [film, zdjęcia]

Mela chciał legalnie
Jarek Mela z Górniaka i wielu mu podobnych znalazło legalny sposób na zbyt wysoką akcyzę. Kupili lub wynajęli automaty do robienia papierosów, a zamiast drastycznie opodatkowanych liści tytoniu, zaczęli używać cygaretek. Z jednej cygaretki ważącej 8 – 10 gramów i kosztującej w legalnej sprzedaży około 1,50 zł można było zrobić pół paczki papierosów. Jeżeli dodawało się do tego dobrej jakości gilzy, a papierosy sprzedawało po 5,50 zł paczka, można było legalnie zarobić około 2 zł, a i klient był zadowolony z ceny konkurencyjnej nawet do proponowanej przez przemytników.

No to koncerny znowu w krzyk, że rząd za mało uszczelnił system i tracą nie tylko oni, ale także państwo. Ministerstwo Finansów wprowadziło więc kolejne ograniczenia. Nałożono akcyzę na papierosy z automatu i na cygara. Do tej pory za jedno cygaro lub cygaretkę akcyza wynosiła 28 groszy od sztuki. W nowym roku płacić się będzie podatek od wagi ze stawką 280 zł za kilogram. W rezultacie 10 gramowa cygaretka opodatkowana obecnie w kwocie 28 groszy, od 1 stycznia będzie droższa o... 2,80 zł. Nikomu już zatem nie opłaci się przerabiać jej na papierosy. Zmianę stawki zaakceptował już Sejm i od nowego roku wejdzie ona w życie.
Jarek Mela, właściciel automatu z Górniaka, szuka sposobu, by się bronić przed bankructwem. A że Polak potrafi, to znalazł nowy i to jeszcze tańszy produkt – tzw. hawajski tytoń... z nikotyną i ziołami, ale nieobjęty akcyzą.

Pracują na... przemytników
Według danych Ministerstwa Finansów, od 1995 roku liczba palaczy spadła z 12,5 miliona osób do 8,5 miliona w ubiegłym roku. Do tego doszło jeszcze około 1,2 miliona użytkowników e-papierosów, gdzie koszt elektronicznej paczki wynosi zaledwie 2,50 zł. Przychody do budżetu z akcyzy zatem spadają, a nie rosną, szczególnie że papierosy z przemytu to już w tej chwili około 1/4 obrotów.

[i]Papierosy legalne, półlegalne, nielegalne
Paczka w kiosku – ok. 12 zł
Paczka samodzielnie zrobiona z legalnego tytoniu – 7 – 8 zł
Paczka u przemytnika – 7 – 7,50 zł
Paczka z automatu – 5,50 zł
Paczka robiona domowym sposobem z przemycanego tytoniu (uliczny sprzedawca) – 4 zł
Paczka samodzielnie zrobiona z tytoniu bez akcyzy – 2,50 zł
Odpowiednik paczki w e-papierosie – 2,50 zł

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany