Lilka od roku leży w szpitalu. Jej rodzice są przekonani, że nie musiało tak być, gdyby wcześniej przeprowadzono cesarskie cięcie. Pozwali szpital im. Bonifratrów w Katowicach. Jego przedstawiciele zapewniają o swojej niewinności. Sprawa będzie się pewnie toczyć jeszcze wiele miesięcy. A i tak nie wiadomo, czy poznamy prawdę. Stan Lilki spowodował, że jej rodzice zamiast się załamać postanowili zająć się innymi chorymi dziećmi. I są skuteczni.
- U państwa w Dzienniku Zachodnim sprawa Lilki wyszła na światło i od tego czasu mija właśnie rok. Ten ostatni rok spowodował wiele zmian w naszym życiu, poznaliśmy ten świat równoległy, dzieci chorych. Wydaliśmy kalendarz, który pokazuje dzieci podczas wspólnych zabaw. Dzieci chore i zdrowe. Dla dzieci nie ma tych różnic, po prostu bawią się razem. Dzieci te uśmiechają się, złoszczą, cieszą i płaczą. tak samo jak dzieci zdrowe. Dzieci chore są kochane tak jak i zdrowe - podkreśla Monika Wulczyńska, mama Lilki.
Dochód z kalendarza przeznaczony jest na rehabilitacje dla podopiecznych. Zakupić go można poprzez lilkapomaga.pl
*Najpiękniej oświetlone miasto na święta. Które? ZOBACZ TUTAJ
*Zboczeniec z Częstochowy nieuchwytny. Goni, straszy i chce gwałcić [PORTRET PAMIĘCIOWY]
*Napad na Club 80 w Siemianowicach. Bandyci zdemolowali lokal
*Prezent na Święta Bożego Narodzenia: Najfajniejszy prezent na święta TOP 10 PREZENTÓW
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?