Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Boguski: Strzeliliśmy bramkę pierwsi i grało nam się łatwiej

(bk)
Andrzej Banaś
Rafał Boguski był jednym z najlepszych piłkarzy meczu Wisły Kraków z Górnikiem Łęczna. Wiślak nie tylko strzelił pierwszą bramkę dla „Białej Gwiazdy”, ale wykonał też mnóstwo pracy w defensywie, bardzo często przerywając akcje rywali. Widać było, że „Boguś” czuł się bardzo dobrze w tym spotkaniu.

- Szybko strzeliliśmy bramkę, a później nie dopuściliśmy Górnika do sytuacji stuprocentowej – mówi Rafał Boguski. - Było ciężko, ale najważniejsze, że wywalczyliśmy trzy punkty. Jeśli chodzi o moją bramkę, to poszedłem za akcją, Semir przepuścił piłkę, a ja starałem się uderzyć jak najdalej od bramkarza i to się udało. Można powiedzieć, że nareszcie, bo ostatnio to my pierwsi traciliśmy bramki i trzeba było gonić wynik. Tym razem było inaczej i z tego powodu też nam się łatwiej grało.
Lubię grać na tej pozycji, lekko cofniętego, środkowego pomocnika. Wiem, że to jest pozycja, na której trzeba pomagać w defensywie. Mieliśmy z Alanem Urygą takie zadania, żeby przy atakach Górnika ustawiać się przed naszymi obrońcami i pomagać im. Staraliśmy się tę pracę wykonać jak najlepiej. Nie wiem natomiast gdzie trener ustawi mnie w następnym meczu, bo wraca już do składu Łukasz Burliga.
Dla mnie ważne jest, że fizycznie czuję się ostatnio naprawdę nieźle. Przed nami jeszcze trzy spotkania i zobaczymy, jak to wszystko się ułoży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska