Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Znachor Haslik wyszedł dziś z aresztu, będzie leczył serce na wolności

Alicja Fałek
Marek Haslik spędził ostatnie sześć miesięcy za kratami. Sąd uznał, że jego stan zdrowia nie pozwala na przedłużenie aresztu.
Marek Haslik spędził ostatnie sześć miesięcy za kratami. Sąd uznał, że jego stan zdrowia nie pozwala na przedłużenie aresztu. fot. Alicja Fałek
Marek Haslik, podejrzany o udział w "zabiegach medycznych", które doprowadziły do śmierci półrocznej Madzi, dzisiaj wyszedł na wolność.

WIDEO: Znachor Marek Haslik wychodzi z aresztu. Pozostają tam rodzice zagłodzonej dziewczynki

Źródło: TVN24, X-News

Sąd Rejonowy w Nowym Sączu odrzucił wczoraj wniosek prokuratury o przedłużenie tymczasowego aresztu dla sądeckiego znachora Marka Haslika. Mężczyzna jest podejrzany o sprawstwo kierownicze, które miało doprowadzić do nieumyślnego spowodowania śmierci półrocznej Madzi z Brzeznej. Wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że powodem zgonu dziewczynki było skrajne niedożywienie.

- Sąd odmówił przyjęcia wniosku prokuratora o przedłużenie tymczasowego aresztowania o kolejne dwa miesiące - mówi Dobrosława Kulczycka-Szumiło, obrończyni podejrzanego Marka Haslika.

Jak podkreśla sędzia Bogdan Kijak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, sąd uznał, że nie ma podstaw do dalszego stosowania aresztu wobec znachora. - W sprawie zachodzi bezpośrednie niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia podejrzanego, gdyż z uwagi na stan zdrowia i schorzenia kardiologiczne konieczne jest przeprowadzenie zabiegu i leczenie w warunkach wolnościowych - dodaje sędzia Kijak.

Na postanowienie sądeckiego sądu prokuraturze przysługuje zażalenie. Na jego złożenie ma siedem dni. Prokurator Piotr Kosmaty, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie, zaznacza, że stanowisko śledczych w tej sprawie przedstawione zostanie dopiero po zapoznaniu się z uzasadnieniem decyzji sądu.

- Prawdopodobnie odwołamy się od tej decyzji. Dalsza izolacja Marka Haslika może prawidłowo zabezpieczyć przebieg tego śledztwa - mówi prokurator Kosmaty. - Sąd może też zastosować wobec podejrzanego inne środki zapobiegawcze, jak poręczenie majątkowe, dozór policji, czy zakaz opuszczania kraju - dodaje.

Obrończyni podejrzanego uważa jednak, że prokuratura nie ma podstaw, żeby składać zażalenie na słuszne, w jej opinii, rozstrzygnięcie sądu rejonowego.

Marek Haslik do aresztu trafił w połowie maja, po tym, jak rodzice półrocznej Madzi podczas kolejnych przesłuchań przyznali, że stosowali się do rad i zaleceń znachora. Niemowlęciu mieli podawać m.in. nieprzegotowaną wodę, kozie mleko, bądź kaszkę rozrabianą w wodzie. Mężczyzna oprócz zarzutu sprawstwa kierowniczego usłyszał także zarzut świadczenia usług medycznych bez wymaganych uprawnień. Grozi mu do 5 lat więzienia.

**Weź udział w prawyborach samorządowych "Gazety Krakowskiej":

Wybierz radnych Krakowa! | Wybierz prezydentów, burmistrzów i wójtów.
Wybierz prezydentów i burmistrzów w najpopularniejszych miastach:
Kraków | Tarnów | Nowy Sącz | Chrzanów | Brzesko | Zakopane**

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska