Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Spokojna demonstracja przed pomnikiem Armii Czerwonej

Ewelina Skowron
Środowiska niepodległościowe domagają się likwidacji pomników radzieckich nie tylko w Sączu, ale w całym kraju. Zostało ich około 300.
Środowiska niepodległościowe domagają się likwidacji pomników radzieckich nie tylko w Sączu, ale w całym kraju. Zostało ich około 300. fot. Jerzy Cebula
Kolejna manifestacja pod pomnikiem Armii Czerwonej przebiegała spokojnie. Na grobie żołnierzy zadowoleni manifestanci zapalili znicze.

- W obawie przed tym, że sami rozbijemy pomnik, władze usunęły symbole Sowietów i płaskorzeźbę z czerwonoarmistami - mówił Adam Słomka z Konfederacji Polski Niepodległej, najstarszej i największej jawnej organizacji antykomunistycznej w Europie Środkowo-Wschodniej. - Nie jest to jeszcze nasze pełne zwycięstwo, ale warto celebrować tę chwilę - dodał.

W niedzielę środowiska niepodległościowe z Krakowa i Śląska po raz kolejny manifestowały przed częściowo zdemontowanym pomnikiem Armii Czerwonej w Nowym Sączu.

Pojawiła się też kontrmanifestacja - przedstawiciele Stowarzyszenia "Kursk" z Katowic, występujący w obronie miejsc pamięci żołnierzy radzieckich na terenie Polski.

- Jest to pomnik poświęcony ludziom, którzy uwolnili Polskę od faszyzmu - przekonywał Jerzy Tyc, założyciel stowarzyszenia. - W czasie wojny to właśnie żołnierze radzieccy uratowali życie mojej mamie, która wtedy miała 13 lat. Ona zawsze powtarzała, że Rosjanie to dobrzy ludzie. Do tej pory wspomina smak zupy, którą poczęstowali ją wtedy żołnierze - dodaje Jerzy Tyc.

Również zdaniem Haliny Komar, działaczki Sądeckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, pomnik żołnierzy Armii Czerwonej powinien zostać na miejscu, w którym stoi.

- Burzyciele pamiątek historii nazywają ten pomnik pomnikiem żołnierzy Armii Czerwonej, gdy tymczasem dla mnie jest to pomnik Braterstwa Broni - mówi sądeczanka. - Czy oszołomy oblewające farbą i niszczące łomami ten pomnik nie zauważyły, że obok czerwonoarmisty stoi z karabinem także polski żołnierz w mundurze Dywizji Kościuszkowskiej? Solidarność i dążenie do wspólnego dobra, czy takie hasła są znane manifestującym? - pytała odważnie Halina Komar, wdając się w dyskusję z manifestantami.

Przedstawiciele środowisk niepodległościowych na koniec ominęli bramki zabezpieczające pomnik, żeby zapalić znicze. Nie spotkali się z protestem policji, która licznie zabezpieczała manifestację. - Poległym żołnierzom należy się znicz, ale będziemy nadal walczyć z pomnikami. Żeby na terenie naszego kraju zlikwidowano w końcu symbole sowieckiej dominacji - zaznacza Adam Słomka. Na terenie kraju zostało ok. 300 podobnych pomników i nie spoczniemy, aż nie zniknie ostatni z nich - dodał.

W miejscu skutej na polecenie prezydenta tablicy na pomniku umieszczono godło Polski.

**Weź udział w prawyborach samorządowych "Gazety Krakowskiej":

Wybierz radnych Krakowa! | Wybierz prezydentów, burmistrzów i wójtów.
Wybierz prezydentów i burmistrzów w najpopularniejszych miastach:
Kraków | Tarnów | Nowy Sącz | Chrzanów | Brzesko | Zakopane**

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska