Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2014: policjanci chcą władzy

Robert Szkutnik
Dawid Herbut często przychodzi na zebrania samorządowców z mieszkańcami gminy, uczestniczy w sesjach rady miasta. Na zdj. wypowiada się podczas spotkaniu z burmistrzem Zbigniewem Stradomskim
Dawid Herbut często przychodzi na zebrania samorządowców z mieszkańcami gminy, uczestniczy w sesjach rady miasta. Na zdj. wypowiada się podczas spotkaniu z burmistrzem Zbigniewem Stradomskim Robert Szkutnik
W powiecie wadowickim sześciu mundurowych pragnie zostać radnymi, a jeden burmistrzem. Wyborczy start funkcjonariuszy nie podoba się części mieszkańców regionu, choć jest dozwolony.

Czynni zawodowo policjanci, funkcjonariusze służby więziennej i strażacy także chcą zdobyć mandaty radnych. O ile jednak kandydaci na samorządowe stołki z dwóch z ostatnich służb nie wzbudzają większych emocji wśród mieszkańców, to wyborczy strat stróżów prawa nie pozostawia wielu obojętnych.

- Nie podoba mi się wyróżnianie policjantów przez wójtów i burmistrzów nagrodami z okazji święta policji czy innych uroczystości, ale teraz to już mam poważne wątpliwości, czy radny w policyjnym mundurze będzie bezstronny - mówi mieszkaniec Wadowic, zastrzegając anonimowość.

Start w wyborach samorządowych kilku policjantów szeroko komentują ludzie w powiecie wadowickim, chociaż Państwowa Komisja Wyborcza nie podaje zawodów zgłoszonych kandydatów. Ubiegający się o fotel wójta Lanckorony Krzysztof Chorąży, radny, strażak i emerytowany policjant, twierdzi, że funkcjonariusze policji na liście wyborczej komitet urzędującej wójt Zofii Oszackiej prowadzili postępowania dotyczące np. nieprawidłowości w miejscowym wodociągu i niezgodnego z prawem podpisania umów.

- Te sprawy były zamykane przez policję albo przedłużane, obecnie każda jest w sądzie, gdzie dochodzę sprawiedliwości - mówi Chorąży. - Bycie policjantem i radnym to duża niezręczność, rodzi poważne wątpliwości natury etycznej.

W Komendzie Powiatowej Policji w Wadowicach potwierdzają, że kandyduje w wyborach siedmiu funkcjonariuszy, w tym sześciu na radnych i jeden na burmistrza.

Nie wiadomo, czy policjantów-kandydatów nie ma więcej, bo nie muszą oni uzyskać zgody przełożonego.
Dodajmy, że Chorążemu przeszkadzają mundurowi na liście Oszackiej, ale sam do swojego komitetu zaprosił innego policjanta. Z KWW Mieszkańcy Razem, którego pełnomocnikiem jest Chorąży, na burmistrza Kalwarii Zebrzydowskiej kandyduje Dawid Herbut, policjant z 17-letnim stażem.

- Kandyduję, bo chcę, żeby było lepiej. Jeśli zostanę wybrany, to będę musiał, zgodnie z przepisami, zrezygnować z pracy w policji - wyjaśnia Dawid Herbut w rozmowie z "Krakowską".

Z komitetu wyborczego wójt Lanckorony Zofii Oszackiej (KWW Przyjazna Gmina) na radnych startują m.in. Jan Lenik z okręgu Skawinki i Daniel Radoń z okręgu w Izdebniku. Obaj pracują w referacie dochodzeniowo-śledczym. Chcieliśmy dowiedzieć się, dlaczego kandydują do rady gminy.

- Nie będę rozmawiał o sprawach prywatnych przez telefon służbowy - odparł krótko Jan Lenik i odłożył słuchawkę telefonu w komisariacie policji w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Co o tym sądzą fachowcy?
- Jestem przeciwnikiem kandydowania funkcjonariuszy policji i straży pożarnej w wyborach samorządowych wszystkich szczebli - powiedział "Gazecie Krakowskiej" nadkomisarz Dariusz Loranty, oficer warszawskiej policji w stanie spoczynku, który jest jednocześnie redaktorem naczelnym Magazynu Śledczego "TROP". - Taki zakaz powinien obowiązywać z mocy prawa, a nie być tylko zasadą etyczną. Wyobraźmy sobie taką kuriozalną sytuację, że policjant z pionu śledczego, który jest radnym, ma prowadzić postępowanie na terenie swojej gminy. Przecież nikt nie uwierzy w jego bezstronność i będziemy mieli konflikt interesów.

Co mówi prawo?
Elżbieta Goleniowska -Warchał, rzecznik prasowy KPP Wadowice, komentuje: W przypadku wyboru funkcjonariusza policji na burmistrza, wójta czy prezydenta miasta ma zastosowanie art. 41 ust. 2 pkt. 3 ustawy o policji, zgodnie z którym policjanta można zwolnić ze służby w przypadku objęcia funkcji z wyboru w organach samorządu terytorialnego lub stowarzyszeniach. Ponieważ ustawy samorządowe (np. o samorządzie gminnym w art. 27 pkt. 3) zakazują łączenia tych funkcji z zatrudnieniem w administracji rządowej, a do tej zalicza się również policja, faktyczne objęcie obowiązków np. wójta musi być poprzedzone zwolnieniem ze służby.

Ustawa o niektórych uprawnieniach pracowników urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw wewnętrznych (...) ustala całkowity zakaz wykorzystywania munduru, wyposażenia policyjnego i informacji służbowych w trakcie prowadzonej kampanii wyborczej. Z kolei policjant może łączyć funkcję radnego ze służbą w policji. W pozostałych gminach Małopolski Zachodniej nie udało nam się znaleźć czynnych policjantów startujących w wyborach. Na radnych gminnych i powiatowych w regionie kandyduje wielu emerytowanych funkcjonariuszy.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska