Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła - Podbeskidzie. Wisła odniosła historyczne zwycięstwo, choć przegrywała 0:2 [ZDJĘCIA]

Bartosz Karcz
Ogromne emocje mieliśmy wczoraj przy ul. Reymonta. Wisła przegrywała z Podbeskidziem już 0:2, ale po szalonym pościgu odrobiła straty i wygrała 3:2. Goście kończyli mecz w dziewięciu po dwóch czerwonych kartkach. To pierwsze zwycięstwo Wisły z bielską drużyną w Krakowie.

Od pierwszych minut lekką przewagę miała Wisła. Podbeskidzie nie cofnęło się jednak na swoją połowę całym zespołem. Goście starali się też odgryzać. Problemem wiślaków było natomiast to, że grali zbyt wolno i niedokładnie. Irytować musiały proste straty. Z takiego obrazu gry nie mogło się urodzić zbyt wiele sytuacji. Dwie-trzy udało się jednak stworzyć. Przy odrobinie szczęścia Rafał Boguski czy Paweł Brożek mogli strzelić bramkę.

Generalnie mecz toczył się głównie w środkowej strefie boiska. Gościom taka gra pasowała, bo mieli względny spokój pod swoją bramką. A gdy tylko była okazja, to szukali swojej szansy na gola.

I znaleźli ją w 38 min, gdy piłka trafiła do Macieja Iwańskiego. Ten podciągnął i strzelił. Po drodze był jeszcze rykoszet, ale ostatecznie "Górale" objęli prowadzenie. Sytuacja Wisły zrobiła się zatem bardzo trudna, bo wiadomo było, że co jak co, ale strzelanie bramek drużynie z Bielska-Białej to dla krakowian niezwykle trudna sztuka.

Obraz gry w pierwszej połowie mocno poirytował Franciszka Smudę. Na tyle, że już w przerwie zdecydował się na dwie zmiany, posyłając na boisko Wilde Donalda Guerriera i Emmanuela Sarkiego.

I nawet krakowianie przyspieszyli, nawet oddali dwa strzały na bramkę, ale drugiego gola zdobyli goście. Sędzia Marcin Borski podyktował bowiem rzut karny za zagranie ręką jednego z piłkarzy Wisły stojących w murze przy rzucie wolnym. Pewnym egzekutorem "jedenastki" okazał się Maciej Iwański.

Wisła nie poddała się jednak. Rzuciła się do ataku i najpierw zdobyła gola po strzale samobójczym Dariusza Pietrasiaka, a na kwadrans przed końcem wyrównała po świetnej akcji i sprytnym, technicznym uderzeniu Łukasza Burligi. Zwycięskiego gola na pięć minut przed końcem z rzutu karnego (faul na Sarkim) strzelił natomiast Semir Stilić.

Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Iwański 38, 0:2 Iwański 55 karny, 1:2 Pietrasiak 62 samob., 2:2 Burliga 75, 3:2 Stilić 85 karny.

Wisła: Buchalik - Burliga, Dudka, Guzmics, Sadlok - Uryga - Stępiński (46 Guerrier), Stilić, Garguła (46 Sarki), Boguski - Brożek.

Podbeskidzie: Pesković - Sokołowski, Pietrasiak, Stano, Tomasik - Deja, Iwański - Chmiel (89 Górkiewicz), Sloboda, Pazio (68 Malinowski) - Demjan (82 Korzym).

Żółte kartki:

Wisła Kraków: Rafał Boguski.

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Adam Deja, Damian Chmiel, Anton Sloboda, Piotr Tomasik, Maciej Iwański. Czerwona kartka za drugą żółtą - Podbeskidzie Bielsko-Biała: Piotr Tomasik (84). Czerwona kartka - Podbeskidzie Bielsko-Biała: Adam Deja (86, faul).

Sędziował: Marcin Borski (Warszawa).Widzów: 10 709.

13. kolejka: GKS Bełchatów - Górnik Zabrze 1:0 (0:0), Prokić 89 .
Pozostałe mecze: Lechia - Śląsk (sb. 15.30), Piast - Jagiellonia (sb. 15.30), Pogoń - Cracovia (sb. 18), Lech - Górnik Ł. (nd. 15.30), Zawisza - Legia (nd. 18), Ruch - Korona (pn. 18).

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska