Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szok! Cieślak opuszcza Unię Tarnów

Piotr Pietras
Marek Cieślak
Marek Cieślak fot. Mateusz Bosiacki
Trener Marek Cieślak zrezygnował wczoraj z pracy w Unii Tarnów. Wśród kandydatów na jego miejsce wymienia się m.in. Roberta Kużdżała.

Były zawodnik "Jaskółek" Robert Kużdżał funkcję menedżera w tarnowskim klubie pełnił już w połowie pierwszej dekady XXI wieku. Teraz po raz kolejny otrzymał od władz klubu propozycję objęcia tego stanowiska.

- Nie potwierdzam i nie zaprzeczam, że ktokolwiek z tarnowskiego klubu rozmawiał ze mną w tej sprawie. Przed laty pełniłem już tę funkcję i teraz na pewno nie podejmę się tego wyzwania - podkreślił Kużdżał.

W ostatnich dniach doszło do kilku poważnych zgrzytów na linii zarząd Unii Tarnów ŻSSA - Marek Cieślak. Obie strony żaliły się wzajemnie na kiepską współpracę. Pierwszy sytuację postanowił wyjaśnić Cieślak i wczoraj zrezygnował z pracy w Tarnowie.

- Nie mogłem dłużej tolerować takiej sytuacji - tłumaczy. - Mało tego, że nikt z zarządu klubu, ani Rady Nadzorczej nie chciał ze mną rozmawiać, to jeszcze za moimi plecami załatwiano pewne sprawy, takie jak na przykład dotyczące przeniesienia mnie z Grupy Azoty na garnuszek klubu. Jak dobrze rozumiem, miało to na celu zamknięcie mi ust. Gdyby moje wypłaty uzależnione były bowiem od władz klubu, nie mógłbym za dużo mówić. Niestety, nie wszystkim w Unii podoba się moje zdanie. Widząc, że nie pasuję do koncepcji klubu, wolałem sam zejść ze sceny, choć przyznaję szczerze, że robię to z bólem serca, gdyż z dużym sentymentem wspominam trzy lata pracy w Tarnowie.

Jak się okazuje, Grupa Azoty, z którą szkoleniowiec "Jaskółek" ma ważny kontrakt jeszcze na jeden sezon, już kilka tygodni temu dała Cieślakowi wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy.

- Osobiście jestem bardzo zadowolony ze współpracy z Grupą Azoty. Zresztą dokładnie tak samo wygląda relacja w drugą stronę. Ostatnio otrzymałem nawet propozycję podpisania nowej, trzyletniej umowy wizerunkowej z Grupą Azoty - zdradza szkoleniowiec.
Cieślak jest w o tyle dobrej sytuacji, że nie musi się martwić o pracę, chętnych na zatrudnienie tego trenera w Polsce bowiem nie brakuje.

- Na razie nie mam konkretnej propozycji z żadnego klubu. Poza tym ostatnio podpisałem dwuletnią umowę na prowadzenie reprezentacji Polski i nie wiem, czy nie skupię się w tej chwili tylko na pracy z kadrą - przyznaje Cieślak.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska