Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Pożar na terenie zakładów chemicznych [ZDJĘCIA]

Ewelina Sadko
Strażacy od rana walczą z pożarem
Strażacy od rana walczą z pożarem arch.
Pożar hali produkcyjnej na ul. Chemików w Oświęcimiu jest już opanowany. Dogaszanie potrwa jednak późnej nocy. W środku prowadzona była wstępna obróbka stali i metali kolorowych: cięcie, mielenie.

Pożar wybuchł w budynku, w którym prowadzony był skup i magazyn metali nieżelaznych. Paliły się wióry magnezowe
w znacznej ilości (liczonej w tonach). Ponadto były tam też butle tlenowe, które we wczesnej fazie akcji zostały wyniesione poza teren zagrożenia i intensywnie schładzane. Częściowemu uszkodzeniu i zawaleniu uległ dach hali.

W kulminacyjnym punkcie akcji brało udział 37 zastępów strażaków, w tym 16 z terenu powiatu oświęcimskiego. W sumie z pożarem walczyło około 130 strażaków.

Akcję utrudniało duże zadymienie, zaś ratownicy mieli ograniczone możliwości poruszania się.

- W tej chwili zastanawiamy się co zrobić, gdy ugasimy pożar, tzn. jak sprawdzić teren. To wielka sterta gorących metali i elementów budynku przysypana piachem - mówi st. kpt. Zbigniew Jekiełek ze straży pożarnej w Oświęcimiu. Nie umie przewidzieć zakończenia akcji: czy będzie to jutro, czy potrwa kilka dni.

Nie ma zagrożenia wybuchem. Nie występują utrudnienia w komunikacji na terenie miasta spowodowane prowadzoną akcją.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska