Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

75 lat temu Związek Sowiecki napadł na Polskę. Rozmowa z historykiem

Krzysztof M. Kaźmierczak
Dr Rafał Sierchuła
Dr Rafał Sierchuła Sławomir Seidler
Z dr. Rafałem Sierchułą, historykiem z poznańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.

Co wydarzyło się przed 75 laty, 17 września 1939 roku?
Związek Sowiecki zaatakował Polskę, przyłączając się do walki prowadzonej przeciwko naszemu państwu przez hitlerowskie Niemcy. ZSRR stał się sojusznikiem Hitlera.

Czym tę agresję uzasadniono?
Sowieci stwierdzili, że doszło do rozpadu polskiego państwa i ucieczki rządu. Z tego powodu chronią zamieszkujących polskie kresy Białorusinów i Ukraińców oraz polskich robotników i chłopów.

Na ile było to prawdą?
W całości było to kłamstwem. Polskie państwo nadal istniało, rząd był wciąż w kraju, a mieszkańcy kresów wcale nie wymagali ochrony ze strony Związku Sowieckiego i nie domagali się tego. Rząd Polski opuścił terytorium kraju dopiero po sowieckiej agresji.

W Polsce nie spodziewano się tego ataku, przecież mieliśmy porozumienie ze Związkiem Sowieckiem o wzajemnej nieagresji...
Sowieci nie zamierzali jednak się z niego wywiązywać, co zostało przesądzone poprzez zawarcie w sierpniu 1939 roku paktu Ribbentrop-Mołotow. Ustalono w nim, jak Niemcy podzielą się z ZSRR terytorium Polski po jego zajęciu. I plan ten konsekwentnie zrealizowano.

Zgodnie z tajnym porozumieniem Sowieci mieli zaatakować Polskę wkrótce po Niemcach. Dlaczego z tym zwlekali aż do 17 września. Nie byli odpowiednio przygotowani?
Problem nie dotyczył przygotowań. W Moskwie bacznie obserwowano reakcje zachodnich sojuszników Polski na działania III Rzeszy. Gdyby dotrzymali oni swoich zobowiązań i wspomogli nasz kraj w odparciu Niemców - Sowieci zapewne nie zdecydowaliby się na przeprowadzenie ataku. 17 września było jednak już wiadomo, że Polska nie ma co liczyć na realną pomoc. ZSRR mógł zatem bez obaw przyłączyć się do niemieckiej agresji.

Czy wsparcie Niemiec przez Związek Sowiecki wpłynęło na wojnę obronną?
Zdecydowanie, atak ten wręcz przesądził o klęsce Polski.
Mieliśmy jakieś szanse w walce z III Rzeszą?
Z pewnością mogliśmy dłużej się bronić. Plan przewidywał użycie wojsk, które były na wschodnich terenach, a obrona miała skupić się na tzw. przedmościu rumuńskim, terenach przy granicy z Rumunią. Być może udałoby się tam doczekać wsparcia zachodnich sojuszników. Atak ZSRR całkowicie pogrzebał tę koncepcję obrony.

Jak wojska sowieckie traktowały mieszkańców Polski?
Sowieci popełniali takie same zbrodnie jak Niemcy. Rozstrzeliwano ludność cywilną, mordowano żołnierzy i policjantów, w tym także osoby, które wcale nie stawiały zbrojnego oporu.

Atak obejmował wschodnie obszary Polski, ale Wielkopolanie też padli ofiarami Sowietów...
W jednostkach zlokalizowanych na wschodzie służyli licznie także mieszkańcy Wielkopolski. Wielu z nich dostało się do niewoli, część z nich została następnie zamordowana przez Sowietów. Wśród ofiar zbrodni katyńskiej jest wielu Wielkopolan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski