Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wadowice. Wypadek busa i ciężarówki. Są ranni [ZDJĘCIA]

Robert Szkutnik
- Usłyszeliśmy pisk hamulców, odgłos uderzenia. Potem były krzyki ludzi i płacz - tak pasażerowie busa opisują moment wypadku, do jakiego doszło w południe przy ulicy Wojska Polskiego w Wadowicach. Na stojący w korku przed przejazdem kolejowym i rondem generała Władysława Andersa samochód ciężarowy marki Vvolvo wjechał bus mercedes.

- Jeżdżę od dwudziestu lat. Nigdy nie miałem wypadku i nie wiem, co się stało - mówi załamany kierowca busa Krzysztof Wojtala z Grojca pod Oświęcimiem. Dodaje, że w firmie Bako, której samochodem jechał, pracuje od dziewięciu lat.

W kraksie, do której doszło na wysokości domu pogrzebowego przy cmentarzu komunalnym i sklepu spożywczego Hitpol poszkodowanych zostało 10 pasażerów pojazdu, w tym pięcioro dzieci. Na miejscu opatrywali ich ratownicy medyczni i strażacy. Potem odwieziono ich karetkami do wadowickiego i oświęcimskiego szpitala. Kierowcy busa ani kierowcy ciężarówki nic się nie stało.

- Chyba jechał za szybko, a za późno zaczął hamowanie. Patrz pan, jakie tam są ślady - mówi Stefan Pietrzak, kiedyś kierowca zawodowy, dziś właściciel sklepu spożywczego, przed którym doszło do wypadku. Widział zdarzenie. Przekonuje, że rannych byłoby mniej, gdyby nie ścisk w busie. Część z pasażerów musiała stać.

- Jakaś pani uderzyła głową o szybę. Lała się krew. Jedni ludzie krzyczeli, a inni byli zdezorientowani - mówi Pietrzak. Opowiada, że jedna dziewczyna w szoku wysiadła i poszła przed siebie.

O kobietę, z którą nie wiadomo, co się stało po wypadku, pytali też poszkodowani, którzy czekali na pomoc na oddziale ratunkowym. - W momencie uderzenia w tamto auto czułam jakby mi ktoś żywcem skórę z rąk zdzierał - mówi pasażerka, która wsiadła przed Tomicami i w czasie podróży stała.

Najlżej rannych szybko zwolniono do domu, kilku zostało na obserwacji.

Bus jechał z Zatora do Wadowic.

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska