Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą podwyżki w MPK, umowy Turbo wycofane, strajk odwołany. Dutkiewicz pomoże spółce

Weronika Skupin
Michał Pawlik/zdjecie ilustracyjne
Nie będzie strajku w MPK, a pracownicy dostaną obiecane podwyżki. Kiedy? Na razie nie wiadomo. Wcześniej pracownicy przez trzy ostatnie miesiące roku dostaną premie. Poza tym prezes przyznał, że nałożył instrukcje zakładowe bez konsultacji ze związkami i cofnął kary naliczone na podstawie przepisów tych instrukcji. Nie będzie wprowadzanych nowych umów Turbo, dopóki ich zasady nie będą jasne dla obu stron. Druga tura mediacji w MPK przebiegła pomyślnie dla związków zawodowych.

Dziś mediacje związków zawodowych MPK i zarządu spółki weszły w drugą fazę, merytoryczną. Ustalenia, które zapadły sprawiają, że MPK przechodzi małą rewolucję. To także dobra informacja dla pasażerów. Problemy w spółce się piętrzyły i mogło dojść do strajku. Stanąć miały autobusy i tramwaje.

Czytaj też: Kierowcy uciekają z MPK. Nie chcą nowych umów. Autobusy znów nie przyjadą na przystanki?

Jedyną osobą którą strony sporu wyznaczyły do komunikowania się z mediami w tej sprawie jest mediator wybrany przez ministerstwo pracy, Zbigniew Bartnik.

Instrukcja zakładowa była niezgodna z prawem, kary cofnięte
Jedną ze spornych kwestii była instrukcja zakładowa zawierająca przepisy dla kierowców, wprowadzona – jak twierdziły związki, bez ich wiedzy. – Dziś związki przyjęły oświadczenie prezesa, w którym przyznał, że instrukcje zakładowe dla kierowców wprowadził bez rozmów ze stroną związkową. Takie rozmowy co do instrukcji zostaną przeprowadzone – mówi Zbigniew Bartnik, mediator.

Prezes cofnie też kierowcom kary finansowe naliczone im w trakcie obowiązywania instrukcji zakładowych. Nie będą też one miały żadnych konsekwencji kadrowych.

Nie będzie Turbo. Przynajmniej na razie. Ci którzy podpisali Turbo już tego nie cofną
Kierowcy narzekali na nowy system płac Turbo, który chce wprowadzić MPK. Wyliczają, że zarabialiby na nim kilkaset złotych mniej niż dotychczas. Związki od początku utrzymywały, że zapisy umowy Turbo są niejasne. Postanowiono, że zarząd MPK wstrzyma się z wprowadzaniem nowych umów do czasu, gdy porozumie się w tej sprawie ze związkami. Niestety ci, którzy podpisali Turbo, już tego nie cofną.

– Ci, którzy podpisali umowę Turbo nie mają możliwości powrotu do starych zasad, gdyż te już nie obowiązują. Nie obowiązują też na razie przepisy Turbo, nie ma więc w tej chwili żadnych zasad płacowych – wyjaśnia Zbigniew Bartnik. Kierowcy zostają na tych umowach, jakie podpisali.

CZYTAJ DALEJ: Podwyżki, a wcześniej trzy miesiące premii. Dutkiewicz pomoże
Będzie układ zbiorowy – przepisy korzystniejsze dla pracowników
Dwa lata temu w MPK także prowadzono mediacje, a mediatorem był Zbigniew Bartnik. Wtedy prezes wypowiedział pracownikom układ zbiorowy, czyli przepisy określające zasady pracy. Zobowiązał się, że zasiądzie ze związkami do wspólnego stołu i napiszą nowy układ, tak się nie stało.

– Strony uzgodniły, że niezwłocznie zasiądą do negocjacji – informuje Bartnik. Gdy nie ma układu zbiorowego, stosunki pracownicze reguluje kodeks pracy. Układ zbiorowy zawiera te same kwestie, ale zawsze korzystniejsze dla pracowników niż te zapisane w kodeksie pracy, może być to np. wyższe wynagrodzenie, krótszy czas pracy.

– Chodzi o to, by na bazie pewnych tradycji w MPK przywrócić przywileje zawarte kiedyś w starym układzie zbiorowym. Prezes się do podpisania nowego układu nie kwapił, związkom z kolei na nim zależało – wyjaśnia Zbigniew Bartnik.

Podwyżki, a wcześniej trzy miesiące premii. Dutkiewicz pomoże
Prezes MPK Władysław Smyk przystał na wypłatę pracownikom trzech specjalnych premii miesięcznych w październiku, listopadzie i grudniu. Będą to wypłaty jednorazowe, a w przyszłym roku pensje wrócą do obecnego kształtu. Podwyżki będą, ale na razie nie wiadomo kiedy.

– Jest deklaracja prezesa o podniesieniu wynagrodzeń, wyraził taką pilną potrzebę. Kwestia wysokości tych podwyżek i sposobu ich wdrożenia jest do opracowania. O tym będziemy mówić w kolejnej turze mediacji w piątek – informuje mediator.

Jak zdradza Zbigniew Bartnik, prezes Smyk spotkał się w sprawie sytuacji finansowej w MPK z prezydentem Rafałem Dutkiewiczem. – Przedstawił mu swoje potrzeby, a prezydent obiecał pomoc. Czy jest to pomoc finansowa – nie odważę się powiedzieć. Na pewno wyraził chęć wsparcia – wyjaśnia Bartnik.

CZYTAJ DALEJ: Strajk odwołany, związki zawieszają broń
Strajk odwołany, związki zawieszają broń
W czasie mediacji pracownicy mają ustawowo zagwarantowaną możliwość wszczęcia w każdej chwili strajku ostrzegawczego. – Zaproponowałem, by strona związkowa powstrzymała się od strajku, gdyż mogłoby to negatywnie wpłynąć na wynik rozmów. Związki przystały na to – mówi Zbigniew Bartnik.

A co gdy zarząd nie dotrzyma obietnic? – Jeśli zapisany scenariusz zostanie zrealizowany i dżentelmeni dotrzymają słowa, nie ma potrzeby wracać do strajku. Gdy jedna ze stron się nie wywiąże, oczywiście jest możliwy strajk ostrzegawczy – przyznaje Bartnik.

Kierowcy: Turbo na razie nie będzie? To święto
Co zmiany oznaczają dla kierowców? – Wiedziałem, że się dogadają, to było pewne. Pytanie brzmiało, co z tego wyniknie dla kierowców. Spodziewałem się odwołania strajku, ale zawieszeniem wprowadzania systemu Turbo jestem zaskoczony. Naprawdę Turbo na razie nie będzie? To święto! – mówi nam kierowca zajezdni przy Obornickiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska