Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uciekinier w aresztu tylko kilka godzin cieszył się wolnością. Został oskarżony

Artur Drożdżak
archiwum Polskapresse
Ledwie kilka godzin był na wolności Adrian G., który po południu 13 maja br. uciekł z kręgielni, gdzie więźniowie odbywali zajęcia kulturalno - oświatowe w Krakowie. Teraz mężczyzna będzie miał proces w sprawie ucieczki. Do odbycia ma też zaległą karę półtora roku więzienia.

Adrian G. przyznał się do winy i powiedział, ze dopuścił się ucieczki, gdy dowiedział się, że jego konkubina urodziła dziecko. Chciał je zobaczyć, a nie dostał przepustki.

Z ustaleń Prokuratury Rejonowej dla Krakowa – Śródmieście Zachód wynika, że 30 – letni Adrian G. odbywał wyrok z 10 stycznia 2011.

13 maja 2014 roku w godzinach 14.30-17.30 grupa osadzonych z Aresztu Śledczego w Krakowie była na zajęciach w kulturalno –oświatowej w kręgielni w Krakowie. W zajęciach tych uczestniczył m.in. Adrian G. Opiekunem grupy więźniów był funkcjonariusz Służby Więziennej. W pewnym momencie, w trakcie zajęć, Adrian G. oddalił się z miejsca ich odbywania opuszczając budynek kręgielni. Gdy opiekun grupy ujawnił ucieczkę skazanego powiadomił o zdarzeniu swoich przełożonych.

W wyniku przeprowadzonych poszukiwań o godzinie 2.22, w nocy z 13 na 14 maja 2013 roku ,Adrian G. został zatrzymany i doprowadzony do AŚ w Krakowie.  

Adrianowi G. grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska