Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dotacje dla organizacji pozarządowych. Lubelski bloger dopatruje się nieścisłości

DUN
Organizacje nie przyznają sobie dotacji. Bo nie chcą
Organizacje nie przyznają sobie dotacji. Bo nie chcą DS
Lubelski bloger zarzuca prywatę podczas rozdzielania miejskich dotacji dla organizacji pozarządowych. Ale nie ma racji.

Maila w sprawie rzekomych nieprawidłowości Przemysław Leniak wystosował w czwartek do władz miasta, organizacji pozarządowych, mediów. Zwraca w nim uwagę, że w komisji konkursowej dokonującej oceny ofert w konkursie na środki dla organizacji pozarządowych zasiada Krzysztof Jakubowski.

Jakubowski został do niej zgłoszony przez PCK, którego jest pracownikiem. Ale jest też członkiem zarządu Związku Stowarzyszeń Forum Lubelskich Organizacji Pozarządowych. A zarówno ZS FLOP_jak i zrzeszona w nim Fundacja Rozwoju i Aktywności Społecznej “Przyjaźń” składały wnioski o dofinansowanie w konkursie, o którym mowa (pierwsza z sukcesem- otrzymała 3 tys.zł, druga - nie). Przemysław Leniak przypomina, że Krzysztof Jakubowski powinien się wyłączyć z prac komisji ale, jego zdaniem, tego nie zrobił. Problem jednak w tym, że było inaczej.

- Nie uczestniczyłem w ocenie wniosków. Kiedy okazało się, że w konkursie wnioski złożyły FLOP oraz Fundacja „Przyjaźń” nie podpisałem oświadczenia o niezachodzeniu konfliktu interesów, więc dalej nie brałem udziału w obradach komisji. Wyszedłem. Jest na to potwierdzenie w dokumentach - zapewnia Jakubowski. Jego wersję potwierdza Beata Krzyżanowska, rzeczniczka ratusza oraz Piotr Choroś, kierownik referatu ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi w ratuszu.

Ten ostatni dodaje, że, zgodnie z ustawą, w komisji opiniującej wnioski powinny być nie tylko osoby wskazane przez prezydenta ale też przedstawiciele organizacji pozarządowych. Ale ci ostatni do komisji wcale się nie garną. Ostatnio jedynym chętnym był Jakubowski. Problemem jest m.in. właśnie duże prawdopodobieństwo wystąpienia konfliktu interesów. Osoby, które zgłosiłyby się do komisji w praktyce prawie zawsze musiałyby się wyłączać z jej prac. Inny powód to fakt, że komisja oceny ofert może obradować nawet dwa tygodnie a praca w niej jest nieodpłatna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski