Brud i bałagan w kolejowej Strefie Małego Podróżnika [MÓJ REPORTER]

Coś denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście? Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

PKP Interity chwaliło się ,że na pasażerów jadących pociągiem na trasie Warszawa - Kraków - Zakopane czeka niespodzianka. Chodzi o specjalny wagon z placem zabaw dla dzieci. W tzw. Strefie Małego Podróżnika na najmłodszych czekają różne atrakcje. Problem w tym, że nasza Czytelniczka nie mogła kupić miejscówki w tym wagonie.

- Co za kuriozum! Nie sprzedają miejscówek na ten wagon ani w internecie, ani w kasie. Wpadają tam ludzie, którzy nie dostali miejsca w pozostałych wagonach. W efekcie większość pasażerów stanowili dorośli bez dzieci - opowiada Czytelniczka. Przesłała nam też zdjęcia ze swojej podróży. - Widać na nich brud, pogubione układanki, śmieci, brak kredy, telewizor wyłączony. Nie tak to sobie wyobrażałam - dodaje pani Magdalena.

Przedstawiciele Intercity zgłosili braki w wagonie do odpowiedniej sekcji napraw. Dziwią się jednak, że kobieta nie mogła kupić biletu w kasie.

- W internecie nie mamy takiej usługi, wciąż nad tym pracujemy, ale w kasie pani powinna dostać bilet ze specjalnym kodem - mówi Beata Czemerajda z Intercity. Dodaje, że w wagonie Małego Podróżnika w pierwszej kolejności udostępniane są miejsca opiekunom z dziećmi. W przypadku wysokiej frekwencji miejsca te mogą również zajmować osoby dorosłe podróżujące indywidualnie.

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CO TY WIESZ O ZASADACH GRY W PIŁKĘ NOŻNĄ?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!