Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porachunki z nożem w Nowym Sączu. Ranny walczy o życie

Paweł Szeliga
Policjanci ujęli obu podejrzanych wkrótce po brutalnym ataku na 25-latka. To jeden z zatrzymanych przez funkcjonariuszy
Policjanci ujęli obu podejrzanych wkrótce po brutalnym ataku na 25-latka. To jeden z zatrzymanych przez funkcjonariuszy Fot. kmp nowy sącz
Jeden go przytrzymywał, drugi zadawał ciosy nożem w klatkę piersiową - tak, według policji, wyglądał napad, do którego doszło przed północą na ul. Kamiennej w Nowym Sączu. Sąd aresztował już podejrzanych o to przestępstwo na trzy miesiące.

O nocnej bójce powiadomili policję świadkowie. Uratowali w ten sposób życie ciężko rannego 25-latka, który stracił aż dwa i pół litra krwi. Dzięki błyskawicznej reakcji policjantów i ratowników medycznych pokrzywdzony szybko trafił na stół operacyjny w sądeckim szpitalu. W tym czasie na miejscu zajścia pracowała już grupa operacyjno-dochodzeniowa oraz funkcjonariusze z psem tropiącym. Krótko po zdarzeniu wytypowali sprawców. Byli w samochodzie zaparkowanym w pobliżu.

Jak informuje rzeczniczka sądeckiej policji sierż. sztab. Iwona Grzebyk-Dulak, funkcjonariusze zabezpieczyli liczne ślady, wskazujące na udział w tym napadzie dwóch 22-latków. Z ustaleń policji wynika, że motywem tak brutalnego zachowania mężczyzn były prawdopodobnie porachunki osobiste. Na tym etapie postępowania rzeczniczka nie zdradza jednak szczegółów sprawy. Nie określa też jakie ślady, świadczące o winie sprawców, zabezpieczono. Wiadomo, że przeszukano ich auto, zabezpieczono telefony komórkowe i przeszukano ich domy.

Obaj 22-latkowie usłyszeli zarzut narażenia pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to do ośmiu lat więzienia.

Ze względu na zagrożenie wysoką karą, sąd nie miał wątpliwości, że podejrzanych należy aresztować na trzy miesiące, o co, za pośrednictwem prokuratury, wnioskowała policja.

- Nie można wykluczyć, że w trakcie prowadzonego śledztwa zmieni się kwalifikacja czynu na usiłowanie zabójstwa - zaznacza Iwona Grzebyk-Dulak. Wtedy konsekwencje prawne byłyby znacznie poważniejsze, łącznie z dożywotnim pozbawieniem wolności.
Zatrzymani mężczyźni nie przyznają się do winy.

Czy uważasz, że kary za tego typu napaść powinny być surowsze? Skomentuj na naszej stronie

Napisz do autora:
[email protected]

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CO TY WIESZ O SĘDZIOWANIU?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska