Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Kościele katolickim w Polsce idzie nowe

Bp Tadeusz Pieronek
fot. archiwum
Zmiana warty, czyli wymiana starszych, albo zmęczonych pracowników na innych, młodych i myślących już innymi kategoriami niż ich poprzednicy, nie jest w Kościele zjawiskiem nowym. Jeszcze za mojego pokolenia obowiązywała zasada, że liczne funkcje i urzędy kościelne, były powierzane ad vitam, czyli do końca życia, zarówno w odniesieniu do biskupów, jak i przełożonych zakonnych i proboszczów.

Często uzasadnieniem takiego stanowiska był szacunek dla starszych, ale brano też pod uwagę doświadczenie, które gwarantowało stabilność sytuacji wspólnoty, której przewodził przełożony. Te pozytywne aspekty trwałości urzędu odnosiły się jednak do ludzi zdrowych, zdolnych pełnić obowiązki w normalnym rytmie, natomiast problemem były osoby, którym tych cech brakowało.

Sobór Watykański II przyniósł w tej kwestii zasadnicze zmiany, prawdopodobnie zaczerpnięte z doświadczeń państw demokratycznych. Zlecenie ważnego urzędu czy funkcji do końca życia nie uwzględniało sytuacji, w której mogła się pojawić poważna przeszkoda, której nie można było usunąć, np. choroba czy utrata zdolności kierowania zespołem ludzkim, spowodowana innymi przyczynami. Sobór przyjął zatem zasadę, że niektóre urzędy będą przyznawane na określony czas - rok, dwa czy więcej lat, po upływie których będzie trzeba złożyć rezygnację, którą przełożony przyjmie lub uzna, że nie ma takiej potrzeby. Dotknęło to proboszczów, którym prawo kościelne gwarantowało nieusuwalność z urzędu aż do śmierci, zaś w sytuacjach przewidzianych prawem, w których trzeba było ich usunąć, można to było zrobić tylko drogą procesu administracyjnego lub karnego. Także biskupi zostali zobowiązani do złożenia rezygnacji z urzędu po 75. roku życia. Oprócz tego wprowadzona została zasada kadencyjności ważniejszych funkcji kościelnych. Te mechanizmy prawne wymusiły to, co można nazwać obrazowo obowiązkową zmianą warty w Kościele. Starsi muszą ustąpić młodszym. Wprawdzie nie jest to system menedżerski, pozwalający na politykę personalną zgodną z zasadami optymalnego zysku, ale jest to sposób na spokojną wymianę ludzi sprawujących władzę, na innych, którzy może lepiej, wyraźniej widzą świat i łatwiej od swoich poprzedników potrafią znaleźć sposoby, by dotrzeć z przesłaniem Ewangelii do współczesnego świata.

W tym świetle widzę zmiany personalne, jakie zachodzą w Kościele w Polsce w ostatnich latach i bardzo się z nich cieszę. Zmierzają one wyraźnie w kierunku Franciszkowej wizji Kościoła (mowa oczywiście o obecnym papieżu), która wzywa wszystkich do normalności, do porzucenia idei, że hierarchiczność Kościoła oznacza podział na tych, którzy rządzą i na tych, którzy mają ich słuchać. Kościół jest wspólnym domem wierzących, w którym każdy służy każdemu, by osiągnąć wspólne dobro, zarówno materialne, jak przede wszystkim duchowe, zaś sprawowanie władzy nie powinno być traktowane jako panowanie nad innymi, ale jako służba.

Wybór biskupów, jeszcze do lat 80. był uzależniony od zgody władz państwowych, które często odrzucały kandydatów prezentowanych Stolicy Apostolskiej ze względów politycznych. Dziś Kościół ma pełną wolność, ale znalezienie właściwych ludzi na te odpowiedzialne stanowiska nie jest łatwe. Kandydatów na biskupów pomocniczych proponują biskupi metropolii, natomiast nuncjusz apostolski wskazuje kandydatów na biskupów diecezjalnych. W obydwu przypadkach nominacja jest poprzedzona szeroką konsultacją zarówno w episkopacie, jak i wśród świeckich. Ostatecznie wyboru spośród trzech kandydatów dokonuje papież.

Żadna ludzka procedura nie gwarantuje trafności wyboru, co więcej - duchowni, wśród nich także biskupi, są ulepieni z tej samej gliny co inni ludzie. Kościół modli się o godnych pasterzy, stojących blisko Boga, otwartych na świat, na ludzkie biedy i ufa, że będzie dobrze.

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CZY JESTEŚ PRAWDZIWYM KRAKUSEM?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska