Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W regionie tarnowskim ubyło milionerów

Paweł Chwał
To wyliczenia na podstawie złożonych PIT-ów, które zsumowaliśmy z urzędów skarbowych.
To wyliczenia na podstawie złożonych PIT-ów, które zsumowaliśmy z urzędów skarbowych. Infografika: Grażyna Gajewska
W regionie tarnowskim mieszka 188 milionerów. Przynajmniej tyle osób wykazało za ubiegły rok dochód powyżej jednego miliona złotych. To o pięciu mniej niż w 2012 r., bo wtedy w regionie było 193 osoby, które miały dochód powyżej miliona zł. Większość z nich to miejscowi przedsiębiorcy, którzy zarobili duże pieniądze z tytułu prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Jednak w gronie krezusów są również tacy, którym poszczęściło się w grze na giełdzie.

Dębica wyjątkiem
Liczba milionerów w całym regionie spadła, ale nie w Dębicy. Tu jest ich o siedmiu więcej niż w 2012 r.
- Nie dociera do nas autostrada... jeszcze. W różnych zestawieniach i rankingach nazywani jesteśmy często "Polską C", a tymczasem ludzie, którzy mimo to właśnie tutaj postanowili rozkręcić i prowadzić swój biznes, radzą sobie z tym całkiem nieźle - zauważa Jerzy Skocz, naczelnik urzędu skarbowego w Dębicy, u którego rozlicza się najwięcej w regionie, bo 52 milionerów.

Zaczynał od kamaza
Adam Godawski, współwłaściciel Omegi Pilzno, jednej z największych w Polsce firm transportowo-spedycyjnych, na pewno jest w gronie ubiegłorocznych milionerów, ale pytany przez nas o tę sprawę, nabiera wody w usta.

Zaczynał od jednego samochodu marki Kamaz, którym wspólnie z bratem rozwozili towar. Dzisiaj ma w swojej nowoczesnej flocie blisko 600 tirów, zatrudnia 1000 pracowników.

- Trzeba mieć marzenia i pomysł na to, jak je zrealizować. Nie można stać w miejscu, ale trzeba być dynamicznym, obserwować rynek i wciąż szukać nowych kierunków rozwoju. Dlatego teraz postawiliśmy na budowę dużych centrów logistycznych, bo wierzymy, że w tym jest przyszłość - mówi 44-letni przedsiębiorca.

Pieniądze trzeba mnożyć
Dr Jarosław Mikołajczyk, kier. zakładu ekonomii w tarnowskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej uważa, że milionerem może być każdy.

- Wykształcenie jest ważne, ale w tym przypadku wyżej stawiałbym talent do robienia interesów. To rzecz wrodzona, trudno się tego nauczyć na studiach - zauważa. Stąd milionerami niekoniecznie są osoby z dyplomami renomowanych wyższej uczelni, po studiach ekonomicznych, które teoretycznie powinny najlepiej znać się na biznesie.

- Gdy nam się już poszczęściło i zarobiliśmy trochę grosza, to na pewno nie możemy tych pieniędzy zamrażać w banku czy chować do przysłowiowej skarpety. W ten sposób milionerami na pewno nie zostaniemy. Trzeba je, oczywiście z głową, nadal inwestować i pomnażać zyski - przekonuje dr Jarosław Mikołajczyk.

Nie ma jak bogaty sąsiad
W interesie każdego z nas jest, aby mieć za sąsiadów jak najwięcej milionerów. - Każdy z nich płaci przecież podatek dochodowy, który później w dużej części wraca do gmin, w których są zameldowani. To z tych pieniędzy budowane są między innymi nowe drogi, chodniki, wodociągi czy przedszkola - zauważa Jerzy Skocz ze skarbówki.

Jeszcze kilka lat temu branżą, w której można było szybko zostać milionerem, było budownictwo i deweloperka. Teraz, jak wynika z danych urzędów skarbowych, wiele osób o najwyższych dochodach para się także transportem oraz handlem.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska