Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ławeczka Jana Karskiego stanęła w Krakowie [ZDJĘCIA]

(MM)
Docelowo ławeczka znajdzie się w centrum Kazimierza
Docelowo ławeczka znajdzie się w centrum Kazimierza Andrzej Banaś
W Krakowie stanęła odlana z brązu ławka z postacią Jana Karskiego - legendarnego kuriera i emisariusza Polskiego Państwa Podziemnego, świadka Holokaustu. Tymczasowo stanęła ona przed Galerią Stradomskiego Centrum Dialogu (ul. Stradomska 11), gdzie odbywają się teraz Dni Karskiego. Będą trwały przez miesiąc i w tym czasie - do 7 lipca - to tu będzie można oglądać i przysiadać na ławeczce. Docelowo ma się ona znaleźć w sercu Kazimierza - przy ul. Szerokiej, przed synagogą Remuh.

Rzeźby-ławeczki Jana Karskiego istnieją już w sześciu innych miastach w Polsce i na świecie: w Łodzi (gdzie się urodził, jako Jan Kozielewski), Kielcach, Warszawie (przy Muzeum Historii Żydów Polskich), w Waszyngtonie, Nowym Jorku i Tel Awiwie. Ich autorem jest rzeźbiarz Karol Badyna, profesor krakowskiej ASP. Również najnowsza ławeczka powstała w jego pracowni. - Za granicą powielana jest ławeczka waszyngtońska, a w Polsce każda rzeźba jest inna. W tej krakowskiej jest dramatyzm - mówi Karol Badyna. Chodzi o fragmenty odciśniętego ciała - jakby kogoś na tej ławce już brakowało. Tak autor symbolicznie nawiązał do zagłady Żydów.

Najnowsza ławeczka powstała z inicjatywy Chrisa Humnickiego z Rotary Club-Kraków, przy wsparciu władz Krakowa, Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie, Małopolskich Dworców Autobusowych oraz osób indywidualnych.

Jak podkreślają uczestnicy tej obywatelskiej inicjatywy, Karski owładnięty był wewnętrzną potrzebą przekazania światu swej wiedzy o tragedii narodu żydowskiego. - Przedostał się nielegalnie, z narażeniem życia do samego epicentrum Holocaustu, którym były getto warszawskie i stacja przeładunkowa do obozu śmierci w Bełżcu, w Izbicy Lubelskiej. Uważał bowiem, że własne doświadczenia mogą mieć większą siłę przekazu - przypomina prof. Aleksander Skotnicki, prezes Stradomskiego Centrum Dialogu. Mikrofilmy z raportami Karski przewoził w specjalnie przygotowanym kluczu. Kiedy udało mu się przedostać do Anglii, swą relację dokumentującą zagładę narodu żydowskiego przekazał przełożonym, a następnie amerykańskim i brytyjskim elitom.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail.
Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i
Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska