- Cieszę się, że mogłam się wreszcie pokazać w Polsce. Jestem zaskoczona ogromnym zainteresowaniem mediów. Wyjechałam z kraju jako anonimowa osoba, wróciłam jako gwiazda - powiedziała nam wczoraj Aneta.
Aneta zgłosiła się na casting do niemieckiej edycji "Idola" w zeszłym roku. W regulaminie konkursu istniał zapis, że uczestnicy show muszą władać niemieckim - tymczasem Sablik znała wtedy zaledwie kilka słów w języku naszych zachodnich sąsiadów. Oczywiście nie dało się tego ukryć - ale jurorzy postanowili specjalnie dla niej złamać zasady. Młodej Polce udało się przejść przez kolejne etapy eliminacji - i ostatecznie pokonała wszystkich swych rywali, zdobywając w sumie 57,9% głosów. W ramach nagrody dostała pół miliona euro, samochód i kontrakt z wytwórnią Universal.
- Na razie nie zastanawiałam się nad tym, na co wydam nagrodę. Nie miałam na to czasu. Ściągnięto mnie prosto ze sceny, teraz tylko zmieniam samoloty i studia, w których występuję. Śpię po 3-4 godziny. I na pewno nieprędko się to skończy - wyznała nam wokalistka.
Tuż po programie opublikowano pierwszą piosenkę polskiej Anety - "The One". Natychmiast trafiła ona na pierwsze miejsca list przebojów w Niemczech, Austrii i Szwajcarii. Taki tytuł będzie nosił również debiutancki album artystki.
- Moja płyta będzie dokładnie taka jak ja - różnorodna. Trafią na nią taneczne piosenki, ale będą również ballady - mówi Aneta.
Urodziła się w 1989 roku w Bielsku-Białej, gdzie skończyła szkołę podstawową i liceum. Potem chciała studiować w krakowskiej PWST - ale się nie dostała.
- Mimo wszystko dobrze wspominam Kraków. Spędziłam w nim w sumie półtora roku. Dobrze się tam czułam, bo to piękne miasto i miałam mnóstwo znajomych, większość osób z Bielska idzie na studia właśnie w Krakowie - wspomina.
Ostatecznie Aneta ukończyła kulturoznawstwo w rodzinnym mieście. Dwa lata temu wyjechała do Niemiec, gdzie podjęła współpracę z niemieckim producentem Kevinem Zuberem. Dzięki niemu wzięła udział w "Idolu". W trakcie programu relacja między Anią a Kevinem przerodziła się w miłość.
Napisz do autora:
[email protected]
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?