Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Znachor wrócił z obstawą. Wciąż nie został przesłuchany

Alicja Fałek
Marek H. (na zdjęciu z lewej strony widać tylko jego nogę) wczoraj w asyście dwóch mężczyzn pojawił się w swym domu w Nowym Sączu. To miejsce opuścił zaraz po tragicznej śmierci półrocznej Magdy. Prokuratorzy na razie nie ujawniają, czy i kiedy mężczyzna zostanie w tej sprawie przesłuchany
Marek H. (na zdjęciu z lewej strony widać tylko jego nogę) wczoraj w asyście dwóch mężczyzn pojawił się w swym domu w Nowym Sączu. To miejsce opuścił zaraz po tragicznej śmierci półrocznej Magdy. Prokuratorzy na razie nie ujawniają, czy i kiedy mężczyzna zostanie w tej sprawie przesłuchany
Marek H., którego wiąże się ze sprawą śmierci półrocznej Magdy, nadal nie został przesłuchany. Zaraz po tragedii zniknął. Wczoraj pojawił się w swoim domu w towarzystwie kilku mężczyzn.

Joanna P. z Brzeznej, matka zagłodzonej na śmierć półrocznej Magdy, w ostatnich wyjaśnieniach, jakie złożyła przed prokuratorem, potwierdziła, że razem z mężem korzystała z usług sądeckiego znachora. Radziła się go w sprawie choroby córeczki. Według jej słów, wykonywała jego polecenia i sugestie. Marek H. miał zalecić pojenie dziewczynki nieprzegotowaną wodą i kozim mlekiem, podczas gdy najprawdopodobniej była ona uczulona na laktozę. Miała silne biegunki.

Znachor po tragedii zapadł się pod ziemię.
- Zaraz, gdy wyszło na jaw, że dziewczynka zmarła, on wyjechał - mówiła nam kilka dni temu jedna z sąsiadek Marka H.
Również śledczy przyznawali, że mężczyzna nie przebywa w miejscu zamieszkania. Wczoraj nasi reporterzy byli świadkami, jak Marek H. w obstawie kilku mężczyzn wraca do domu.

- Wypier.... - krzyczy do nas jeden z nich. - Już dość krzywdy media zrobiły niewinnemu człowiekowi - piekli się.

Gdy próbujemy porozmawiać z Markiem H., padają kolejne wyzwiska. Wszyscy trzej wchodzą do domu.

Śledczy nie ujawniają na razie, czy, kiedy i ewentualnie w jakim charakterze Marek H. mógłby zostać przesłuchany. Zasłaniają się dobrem prowadzonego śledztwa.

- Ustalamy krąg osób, które korzystały z usług tego człowieka - mówi prokurator Piotr Kosmaty, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. - Jeśli za porady brał pieniądze, to jest to przestępstwo - podkreśla.

Nieoficjalnie wiadomo, że z usług znachora korzystały setki osób z całego regionu, ale i z innych części kraju. Dotarliśmy do jednej z nich.

To mieszkanka Nowego Sącza. Gdy u jej syna lekarze wykryli deformację nogi, po pomoc zwróciła się właśnie do Marka H. Ten leczył syna wyłącznie ziołami oraz przekazywał mu dłońmi "energię". Kobieta jest przekonana, że znachor z Nowego Sącza pomógł jej dziecku. - Mówił, żebyśmy odstawili lekarstwa, ale tej rady akurat nie posłuchałam - wyznaje kobieta. Nie zdradza jednak czy znachor brał od niej pieniądze.

Naturalne leczenie
Joanna P. w internecie poszukiwała informacji na temat niekonwencjonalnych metod leczenia

Na swoim Facebooku w kategorii polubione ma strony internetowe, z których dowiedzieć można się m.in., że szczepionki dzieciom nie są wcale potrzebne. W styczniu podzieliła się linkiem odsyłającym do artykułu na stronie www.stopnop.pl, w którym sugerowano, że po szczepieniu jednym z preparatów zmarło 36 niemowląt.

Czytała też o tzw. metodzie Silvy, czyli formie współczesnej medytacji, która ma pomóc ludziom rozwinąć ich naturalne zdolności do nauki, uzdrawiania i posługiwania się intuicją.

Odwiedzała takie strony jak: www.ekomama.pl, www.madrzyrodzice.pl, www.jestemeko.pl

Jeden z ostatnich jej wpisów na Facebooku z 20 marca 2014 r. brzmiał: "Gdyby ludzie dążyli do doskonalenia siebie, zamiast ratować cały świat, gdyby starali się osiągnąć wewnętrzną wolność, zamiast uwalniać całą ludzkość - jak wiele mogliby wówczas zrobić dla świata i ludzkości".

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nowy Sącz. Znachor wrócił z obstawą. Wciąż nie został przesłuchany - Gazeta Krakowska

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska