Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paliło się w bloku

Anna Głuch
Wielu klientów targu nie stosuje się do nowego zakazu
Wielu klientów targu nie stosuje się do nowego zakazu fot. anna głuch
CHRZANÓW. Zamiast obiadu najadł się strachu lokator jednego z mieszkań w bloku przy ulicy Grzybowej. W jego kuchni wybuchł pożar, który rozprzestrzenił się na korytarz.

Z danych zebranych przez strażaków wynika, że przyczyną zaprószenia ognia był garnek z potrawą, pozostawiony przez mężczyznę bez nadzoru na piecu.

Pożar był tak gwałtowny, że spaliło się całe wnętrze kuchni, a tynk poodpadał ze ścian. Ogień buchnął też na przedpokój, przy okazji zadymiając resztę mieszkania. Interweniujący strażacy musieli założyć maski, by dostać się do wnętrza mieszkania i ewakuować lokatora.

Mężczyźnie nic się nie stało. Nie uskarżał się na żadne dolegliwości i odmówił przebadania go przez lekarza z pogotowia ratunkowego, który także pojawił się na miejscu.

Spaleniu i zniszczeniu uległo wyposażenie mieszkania, włącznie ze ścianami i instalacjami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska