Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Limanowa. Dziecko było zdrowe, ale zmarło po porodzie

Paweł Szeliga
Kobieta trafiła do tego szpitala w poniedziałek rano. Jej mąż twierdzi, że mimo wskazań do cesarki, lekarze dążyli do naturalnego porodu. Gdy we wtorek w końcu zrobiono operację, noworodek zmarł.
Kobieta trafiła do tego szpitala w poniedziałek rano. Jej mąż twierdzi, że mimo wskazań do cesarki, lekarze dążyli do naturalnego porodu. Gdy we wtorek w końcu zrobiono operację, noworodek zmarł. Paweł Szeliga
Dziewczynka, która zmarła we wtorek w limanowskim szpitalu wkrótce po porodzie, mogła samodzielnie żyć - takie są wstępne ustalenia biegłych po sekcji zwłok dziecka.

Całą dobę czekała na cesarskie cięcie. Dziecko zmarło po porodzie

- Oznacza to, że nie miało ono genetycznych wad, które mogłyby się przyczynić do zgonu - wyjaśnia Janina Tomasik, prokurator rejonowy w Limanowej. Prokuratura wszczęła śledztwo po zawiadomieniu ojca dziewczynki, który uważa, że lekarze zbyt długo zwlekali z cesarskim cięciem. Gdy po dobie pobytu ciężarnej na oddziale zabieg przeprowadzono, noworodek był reanimowany i zmarł.
Szpital zwrócił się do wojewódzkiego konsultanta ds. ginekologii i położnictwa prof. Antoniego Basty o pomoc w wyjaśnieniu przyczyny zgonu.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska