Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sztucer sam wypalił, gdy jechali samochodem na polowanie

Andrzej Skórka
Myśliwska wyprawa amatorów polowania skończyła się postrzeleniem kierowcy samochodu. Sprawę badają policja i prokuratura.

Śledczy postawili myśliwemu z powiatu dąbrowskiego zarzut nieostrożnego obchodzenia się z bronią. Jego sztucer wypalił w trakcie jazdy samochodem i ranił siedzącego za kierownicą mężczyznę. Na szczęście obrażenia nie były groźne.

Podejrzany to Krzysztof W., 42-letni doświadczony myśliwy, członek koła łowieckiego. Mężczyzna w styczniu pił ze znajomym alkohol. Spontanicznie panowie postanowili wybrać się na polowanie. Zorganizowali trzeźwego kierowcę i samochód. - Jeździli po terenie powiatu dąbrowskiego i tarnowskiego - mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. - W trakcie jazdy Krzysztof W. oddawał strzały do zwierzyny i nie tylko.

Także w samochodzie B. trzykrotnie miał przekazywać sztucer znajomemu, by ten broń odłożył. Za trzecim razem broń wystrzeliła, a pocisk ranił kierowcę w udo. Mężczyzna szybko trafił do szpitala.

Prokurator przedstawił Krzysztofowi B. zarzut niezachowania ostrożności w obchodzeniu się z bronią oraz przekazywania jej osobom bez uprawnień. - Trwa natomiast jeszcze ustalanie okoliczności postrzelenia kierowcy - dodaje prok. Potoczek-Bara.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska