Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nowe parkomaty nie wydadzą nam reszty, i będą żądać podania numeru rejestracji

Marcin Karkosza
Takie, choć innego koloru, będą krakowskie parkomaty
Takie, choć innego koloru, będą krakowskie parkomaty
Jeden z naszych Czytelników pyta czy parkomaty, które staną w rozszerzonej od 1 lutego strefie płatnego parkowania (SPP), będą wydawały resztę. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu odpowiada, że nie. Płacąc za parkowanie w nowej strefie, kierowcy będą musieli za to... wpisać numer rejestracyjny swojego pojazdu.

- Wygląda na to, że ZIKiT zupełnie nie przygotował się do poszerzenia strefy - mówi Wojciech, krakowski kierowca.
W nowej SPP stanąć ma 470 parkomatów, jednak według umowy podpisanej przez ZIKiT z firmą Dropel, która będzie obsługiwać strefę, wszystkie urządzenia zostaną ustawione pod koniec marca - czyli miesiąc po uruchomieniu strefy.

W piątek przedstawiciele konsorcjum KBU sp. z o.o., w którego skład wchodzi firma Dropel, poinformowali, że pierwsze maszyny na ulicach staną już 3 lutego.

- Szacujemy, że do 3 lutego uda nam się ustawić już ok. 200 parkomatów - mówi Edyta Tomasiak, dyrektor generalny KBU sp. z o.o.

Wydać resztę niełatwo

Na tym jednak dobre wiadomości się kończą. Urzędnicy poinformowali, że nowe urządzenia będą pozbawione opcji wydawania reszty, a to była rzecz, której najmocniej domagali się kierowcy.

- Główną przyczyną jest to, że maszyny, które mogłyby wydawać pieniądze, byłyby bardzo duże - mówi Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT. - Takie parko-maty kosztowałyby oczywiście znacznie więcej i droższe byłoby ich serwisowanie, a do tego częściej ulegałyby awariom.

To jednak nie wszystko. Parkomaty, które staną w nowej strefie, zaopatrzone zostały w dwa nowe "udogodnienia".

Nie zapomnij rejestracji

Pierwsza rzecz, to obowiązek wpisania numeru rejestracyjnego auta podczas kupowania bloczka postojowego. Druga - wmontowany panel, który ma umożliwić płacenie za postój przy pomocy płatniczej karty zbliżeniowej.

- Konieczność wpisania numeru rejestracyjnego do parko-matu zdecydowaliśmy się wprowadzić, aby nie dochodziło do nadużyć ze strony kierowców i przekazywania bloczków - tłumaczy Michał Pyclik. - Zakładamy, że nie wpłynie to znacząco na czas dokonywania opłaty za parkowanie, szczególnie, że będzie można płacić kartą zbliżeniową.

Kartą dopiero w maju

Problem w tym, że aby ta opcja działała, konieczne jest dokonanie certyfikacji paneli. Ma to nastąpić dopiero w maju. Do tego zaś czasu w nowych urządzeniach nie będzie można zapłacić ani kartą płatniczą, ani Krakowską Kartą Miejską.

Urzędnicy zapowiadają jednak, że operacja nie wpłynie na termin poszerzenia strefy, bo dodatkowe opcje płatności będzie można włączyć później.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kraków. Nowe parkomaty nie wydadzą nam reszty, i będą żądać podania numeru rejestracji - Gazeta Krakowska

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska