Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów: przyczepy z reklamami zajmują parkingi!

Łukasz Jaje
Przyczepy z reklamami są szczególnie uciążliwe dla osób, które szukają miejsca parkingowego na ulicy Krakowskiej
Przyczepy z reklamami są szczególnie uciążliwe dla osób, które szukają miejsca parkingowego na ulicy Krakowskiej Łukasz Jaje
Jesienna aura powoduje, że tarnowianie coraz częściej do pracy czy na zakupy jeżdżą samochodami. Problem pojawia się w momencie, gdy pojazd trzeba zaparkować. Irytację kierowców budzi nie tylko brak miejsc parkingowych, ale i przyczepy reklamowe, które zabierają bezcenną przestrzeń.

- Są takie dni, gdy przez kilkanaście minut krążę po Krakowskiej, zanim znajdę miejsce do parkowania. Miasto powinno zająć się przyczepami z reklamami. Czasami w ich miejscu mogłyby stanąć trzy auta. Rozumiem, że mają tanią reklamę, jednak należy coś zrobić z tym procederem - mówi Anna Klich.

Czytaj także: Uwaga na wściekliznę w Małopolsce!

Tarnowianka ma rację. Miesięczny abonament parkingowy wynosi 200 zł. Jak sprawdziliśmy, wynajęcie na taki sam okres billboardu w atrakcyjnej lokacji w Tarnowie to wydatek rzędu nawet 1000 zł - w zależności od agencji reklamowej. Handlowcy wychodzą więc z założenia, że po co przepłacać, skoro za kilkaset złotych taniej mogą mieć równie dobrą, jeżeli nie lepszą, reklamę na parkingu.

Zjawisku może zaradzić tylko uchwała rady miejskiej. Przez "kulawe" przepisy nie wiadomo, nawet do kogo kierować zapytania w sprawie przyczep. Straż miejska odsyłała do TZDM-u, a ten do strażników.
- Jeżeli przyczepa parkuje na przykład na kopercie dla inwalidy, to możemy oczywiście nałożyć mandat, chociaż ustalenie właściciela pojazdu bywa trudne. Jednak to TZDM zajmuje się kartami parkingowymi i zezwoleniami - mówi Marek Futera ze straży miejskiej.

W TZDM-ie w wątpliwość podawane jest to, czy przyczepy powinno się traktować jak pojazdy. I w tym przypadku tylko odpowiednia uchwała radnych może rozwiązać sprawę. - TZDM nie możliwości wpływania na właścicieli przyczep. Może tylko żądać opłaty podwyższonej, kiedy właściciel nie ma wykupionej karty parkingowej - tłumaczy Andrzej Mikuta, miejski inżynier ruchu.

Oprócz zabierania miejsc parkingowych przyczepy powodują także inne trudności. - Często po prostu zagrażają bezpieczeństwu. Sam spotkałem się z przypadkami, gdy zasłaniały istotne znaki informacyjne - mówi Jacek Adamczyk, plastyk miejski.

Najgorsze dopiero przed kierowcami. W związku z nadchodzącymi wyborami należy się bowiem spodziewać, że na tarnowskich parkingach znacznie przybędzie reklamowych przyczep.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska