Do wypadku, doszło ok. godziny 6 w Tylmanowej. Jerzy O. przyszedł do pracy, jak co dzień, około 5. Tym razem był jednak pod wpływem alkoholu. Dzień wcześniej mocno "pobalował". Wsiadł za kółko mając niecałe... 2 promila alkoholu we krwi i udał się drogą wojewódzką z Nowego Sącza w stronę Krościenka.
Pani Maria wyszła, jak zawsze o tej porze na poranną mszę świętą do kościoła. Tuż po szóstej na przechodzącą na pasach, w pobliżu domu, starszą mieszkankę Tylmanowej najechał Jerzy O. Nie zatrzymał się. Pojechał dalej.
Przybyłe na miejsce pogotowie o godz. 6.30 stwierdziło zgon kobiety. Policjanci znaleźli elementy zderzaka mercedesa sprintera. Rozpoczęły się poszukiwania samochodu i kierowcy. Samochód z pogniecioną maską i rozbitą szybą udało się odnaleźć na jednej z bocznych dróg w Krościenku. Potem znalazł się kierowca. Po badaniu alkomatem okazało się, że miał 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz na wyrok sądowy czeka w areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?