Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa sądeckich Trzech Koron pod lupą CBA. To wierzchołek góry lodowej?

Wojciech Chmura
Artur Czernecki
Artur Czernecki Wojciech Chmura
Rozmowa z radnym niezależnym Rady Miasta Nowego Sącza Arturem Czerneckim

Budowa sądeckich Trzech Koron. Transakcja pod lupą CBA i prokuratury

Czy Pan nie przesadza w tropieniu roli prezydenta miasta, gdy chodzi o jego udział w powstaniu galerii Trzy Korony?
Nie. I tak staram się być bardzo ostrożny w opiniach. Jestem przekonany, że o wielu nieciekawych dla prezydenta sprawach przy tej galerii jeszcze usłyszymy.

No, ale takie smsy rozsyłane do dziennikarzy, że prezydent ma postawione zarzuty z wykrzyknikiem "masakra", to chyba przesada.
A nie jest to masakra? Krajowe media o tym się rozpisują. Chyba to Sączowi dobrej opinii nie przysparza. Są podejrzenia CBA, że prezydent złamał prawo. To mało? Inna sprawa, że ratusz ujawnił treść mojego prywatnego sms-a w oświadczeniu.

Wie Pan, kto go przekazał do ratusza?
Wiem. Ujawnię to w stosownym czasie.

Prezydent sam zwrócił się do służb specjalnych, by prześwietliły jego udział w sprzedaży działki pod Trzy Korony.
Uważam, że zainteresowanie CBA działaniami prezydenta nie wynika tylko z jego blefu.

Ktoś inny mu się przysłużył?
Nie będę na razie tego komentował. Powiem tylko, że wy dziennikarze w sprawie galerii Trzy Korony jesteście ogłupiani przez ratusz.

To brzmi jak demagogia.
Przypomnę, że gdy wydzierżawiano spółce CD Locum grunt po spółdzielni Twórczość, a potem sprzedawano sąsiednią działkę, by na nich stawiać galerię, byłem przewodniczącym Rady Miasta.

I jak Pan wtedy głosował?
Za, bo na spotkaniach inwestor i prezydent roztaczali przed nami wizje, że część miasta z budami, z tzw. tandetą zniknie i wraz z galerią zostanie przebudowana cała infrastruktura drogowa na koszt budowniczych Trzech Koron. Cieszyliśmy się, że wpłynie kasa do budżetu i zmieni się krajobraz miasta. Ale sygnalizowałem już wtedy, że pewne sprawy wydają się dziwne.

Na przykład?
Utrzymanie stawki dzierżawy za grunt po Twórczości. Ta działka jest za 25 mln zł tylko wieczyście wydzierżawiona. Teren większy obok prezydent sprzedał za 30 mln zł, ale od tej sumy trzeba odjąć dużo ponad 3,5 mln zł, jakie miasto ostatecznie wydało na budowę ronda. Doliczyć trzeba koszt przeniesienia tandety na ul. Głowackiego, podłączenie mediów.

Ratusz dowodzi, że zrobił dobry interes w czasach złej koniunktury.
Wątpię. Nikt prezydenta nie poganiał, chyba, że kalendarz wyborczy.

Ale kawał miasta się zmienił.
Zgoda, tylko za jaką cenę.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska