Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brzeskie. Niezwykle tanio kupili bomby ekologiczne z dostawą do domu [ZDJĘCIA]

Paweł Chwał
Roboty przy torach w Biadolinach nasiliły się w tym roku
Roboty przy torach w Biadolinach nasiliły się w tym roku Paweł Chwał
Za wywrotkę kamienia do utwardzenia drogi trzeba było zapłacić od 50 do 100 złotych. Za samochód ziemi, na przykład do wyrównania działki, cena była dwa razy niższa. Niektórzy jeszcze się targowali. Nie dziwi więc, że nie brakowało chętnych do kupna wymienianej podbudowy torów na remontowanej właśnie linii kolejowej między Tarnowem a Krakowem.

Widać to zwłaszcza w sąsiadujących z sobą wsiach: Biadolinach Radłowskich (gmina Wojnicz) i Szlacheckich oraz w Perle (gm. Dębno). Na wielu drogach dojazdowych do prywatnych posesji łatwo można rozpoznać tłuczeń, który przez kilkadziesiąt lat leżał na torach.

- Ludzie korzystali z okazji i kupowali - zauważa jeden z mieszkańców Biadolin. - Masowo, bo przecież za takie pieniądze nigdzie by nie dostali tyle kruszywa. Nikt nie pomyślał o tym, jakie szkodliwe substancje kryje w sobie ten kamień i ta wybierana spod torów ziemia.

Przez lata wsiąkały w podłoże nieczystości z pociągowych ubikacji, kapiące z cystern i wagonów chemikalia i substancje ropopochodne. Wszystko to było stale skrapiane mocnymi środkami chwastobójczymi, przez co nic na tym rosło.
- Oni chcieli się tego pozbyć. Jeśli ktoś potrzebował, to szedł pod tory i pytał - opowiada Renata Kusion, sołtys Perły, która kupionym w ten sposób tłuczniem, jak wielu innych, utwardziła sobie dojazd do domu. - Trochę się boję, czy nie jest to trujące i jakie mogą być tego konsekwencje dla zdrowia, ale chciałam coś zrobić przed zimą, aby poprawić drogę.

Próbowaliśmy sami zamówić wywrotkę tłucznia. - Na razie nic z tego nie będzie. Towar się skończył - odpowiedział zdawkowo jeden z kierowców. Ale wcześniej zjawisko było masowe.

Kamieniem spod torów wysypana jest droga obok domu sołtysa Biadolin Szlacheckich. Kilka wywrotek ziemi wybranej podczas modernizacji linii kolejowej trafiło również na działkę niemal naprzeciw domu sołtys Biadolin Radłowskich. Pierwszy przekonuje, że nic nie wie na ten temat, druga nie chciała o tym rozmawiać.

Do urzędów gmin w Wojniczu i Dębnie nie wpłynął dotąd ani jeden wniosek w sprawie wyrażenia zgody na nadłożenie działek ziemią z podtorza.

- Takie procedury są wymagane w sytuacji, gdy w wyniku działań związanych z niwelacją terenu dochodziło do zmiany stosunków wodnych czy też zalewania innych posesji. W tym przypadku nic takiego nie ma jednak miejsca - mówi Jacek Kurek, burmistrz Wojnicza.

- Materiał wydobywany spod remontowanych torów, po oczyszczeniu jest klasyfikowany i w większości trafia z powrotem na szlaki kolejowe - wyjaśnia Maciej Dutkiewicz z Centrum Realizacji Inwestycji Polskich Linii Kolejowych. - Rzadko na drogi czy działki prywatne. Jeśli zawiera substancje niebezpieczne, musi być zutylizowany, podobnie jak to jest w przypadku podkładów kolejowych, zaimpregnowanych toksycznym olejem kreozotowym.

W PKP Energetyka, który jest liderem konsorcjum wykonującego remont torów z Podłęża do Biadolin, po naszej interwencji zapowiedziano bliższe przyjrzenie się temu, czy składowany koło stacji w Biadolinach Szlacheckich kamień mógł trafić do osób prywatnych czy też powinien być zutylizowany.

Komentują dla GK

Grzegorz Brach, wójt Dębna
- Dziwię się mieszkańcom, że znowu skusili się na kruszywo i ziemię wątpliwej jakości. Kiedy poszerzano "czwórkę", ludzie już raz popełnili ten sam błąd. Nawozili ziemi za grosze, po czym dowiadywali się, że zawiera ona niemal całą tablicę Mendelejewa. W przypadku materiału spod torów, tych szkodliwych dla zdrowia związków może być jeszcze więcej.

Krystyna Gołębiowska,
kierownik Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Tarnowie
- Nie badaliśmy, czy tłuczeń i ziemia spod torów są skażone. To leży w gestii wykonawcy, który gdy uzna, że tak - musi zadbać o utylizację. Szczerze mówiąc, nie wzięłabym tego nawet za darmo do swojego ogródka.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska