Krakowskie zoo przygotowuje się do zimy [ZDJĘCIA]

Żyrafy po raz pierwszy w krakowskim zoo [ZDJĘCIA, WIDEO]

Od wielu tygodni w krakowskim ogrodzie zoologicznym trwały przygotowania do zimy. - Nasze zwierzęta od jakiegoś czasu nabierają ciała i zmieniają futra - mówi Teresa Grega, wicedyrektor zoo do spraw hodowlanych. - Wprawdzie niektóre znikną z ekspozycji do wiosny, ale wiele można nawet w największe mrozy zobaczyć na wybiegach. Niektóre z utęsknieniem czekają na śnieg.

Jesień to pora gromadzenia zapasów tłuszczu, które pozwolą powitać zimę w dobrej kondycji. Apetyt o tej porze roku dopisuje wszystkim zwierzętom. Ochronę przed niskimi temperaturami zapewnia także zmieniające się futro: staje się wyjątkowo gęste, a tworzące je włosy wydłużają się.

Jesienią żegnamy się z wieloma gatunkami dziko żyjących ptaków, które "odlatują" na zimowiska. W zoo ciepłolubne papugi, ibisy i inne wrażliwe ptaki spędzają zimę w ogrzewanych pomieszczeniach.

Jest jednak wiele gatunków, które można podziwiać przez cały rok. Są to między innymi sowy, ptaki drapieżne i bażanty. W chłodne dni pracownicy zoo zapraszają zwłaszcza do żyrafiarni, egzotarium i nocnego pawilonu.

W budynku małpiarni czekają małpy, które można oglądać przez szyby w ciepłym pawilonie.

Warto też zajrzeć do kotów. Młode, urodzone latem: ocelot, jaguarundi i serwal dorastają pod opieką swoich matek. Przy odrobinie szczęścia można je zobaczyć w czasie jesiennego spaceru (zwłaszcza w cieplejsze dni).

Samiczka jaguarundi przyszła na świat 9 lipca, samiczka serwala - 18 sierpnia, a samczyk ocelota urodził się 13 września. Dwa południowoamerykańskie gatunki - jaguarundi i ocelot są wrażliwe na niskie temperatury. Afrykański serwal chętniej pojawia się na wybiegu zewnętrznym, nawet w chłodniejsze dni.

Ojcowie kociaków nie biorą udziału w wychowywaniu swoich dzieci. Ze względów bezpieczeństwa przebywają na oddzielnych wybiegach. Młode pozostają pod opieką matki do ukończenia pierwszego roku życia.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze