Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlachetna Paczka. Bądź świętym Mikołajem

Magdalena Balicka
7 i 8 grudnia wolontariusze z liceum Baczyńskiego w Chrzanowie znów rozniosą wielkie paczki prezentów do potrzebujących mieszkańców. W ubiegłym roku rozdali ich aż czterdzieści.
7 i 8 grudnia wolontariusze z liceum Baczyńskiego w Chrzanowie znów rozniosą wielkie paczki prezentów do potrzebujących mieszkańców. W ubiegłym roku rozdali ich aż czterdzieści. Fot. archiwum II LO w Chrzanowie
Teresa z Chrzanowa ma dopiero 35 lat i, jak mówi, wiele utrapień. Sama wychowuje sześcioletniego synka. Mąż alkoholik odszedł od niej, gdy była w ciąży. Mieszka na 25 metrach kwadratowych, w pokoiku z ubikacją w tzw. slumsach w okolicy ul. Kadłubka. Gotuje na płycie elektrycznej ustawionej na taborecie. Nie ma lodówki ani telewizora. Żyje z około 600 złotych zapomogi z pomocy społecznej. Grozi jej eksmisja, bo od ośmiu miesięcy zalega z płatnościami za lokal.

- Ledwie starcza na chleb i zwykły pasztet - przyznaje kobieta. Poszłaby do pracy, ale nie ma wykształcenia.
- Mogę tylko sprzątać - załamuje głos. Brakuje jej wsparcia. Jedynym jest sąsiadka, Maria.
- Najbardziej żal tego malca. I nie chodzi o to, że jedzą byle co, ale o to, że chłopczyk nie ma nawet porządnych spodni - opowiada pani Maria.

Często odwiedza Teresę z ciepłą zupą albo bułką dla dziecka. - Też mnie na wiele nie stać, ale serce bardzo boli widząc taką biedę w jakiej ona żyje - dodaje. Namawia Teresę, by skorzystała z pomocy psychologa, który wyciągnie ją z depresji i podpowie, jak stanąć na nogi.

- Jest jeszcze młoda, dziecko prawie odchowane. Może pójść do pracy i wyjść na prostą - twierdzi pani Maria. To właśnie ona zgłosiła sąsiadkę do Szlachetnej Paczki. Kolejny wór prezentów wolontariusze z Chrzanowa szykują dla Lidii, mamy trójki dzieci.

Ciężko jej wiązać koniec z końcem, bo na ich utrzymanie pracuje tylko mąż. Dwie pociechy chodzą do szkoły podstawowej, a najmłodsza ma zaledwie pół roku.

- Najtrudniej jest zawsze przed rozpoczęciem roku szkolnego, bo na samą wyprawkę trzeba zaciągać kredyt - wyznaje załamana kobieta. Wypłata męża wystarcza tylko na opłacenie rachunków i tydzień skromnego jedzenia. Pani Lidia potwierdza, że żyją głównie dzięki pomocy teściów i sąsiadów. Gdy wolontariusze Szlachetnej Paczki zapukali do jej drzwi, by zapytać, czy przyjmie pomoc, to się popłakała.

- Wstyd mi, że nie potrafimy z mężem utrzymać rodziny, ale gdyby nie pomoc dobrych ludzi, nasze dzieci nie miałyby w tym roku prezentów - mówi wzruszona kobieta.

Ewa Dzierwa z II Liceum Ogólnokształcącego w Chrzanowie, w którym wyznaczono sztab powiatowy, zachęca ludzi, by dołączyli do listy darczyńców lub wolontariuszy.

- Nie ma nic piękniejszego, niż widok szczęśliwej rodziny, która rozpakowuje prezenty - zaznacza nauczycielka z Chrzanowa.

Sama kilkakrotnie wcielała się w rolę "dostarczyciela" prezentów i przyznaje, że ludzie, do których trafia pomoc, są naprawdę w wielkiej potrzebie. Cieszy ich wszystko, od żywności po środki czystości i leki. Wśród życzeń specjalnych, które wytypowana rodzina może zaznaczyć w ankiecie, zdarzają się takie jak pluszowy miś czy piłka.

- Raz kupowałam kij hokejowy dla nastolatka. Cieszył się tak, że popłakał się z radości- wspomina Dzierwa. Rodziny, które otrzymają paczki, typowane są przez ośrodki pomocy społecznej, parafie czy stowarzyszenia. Zgłaszają ich także sąsiedzi. Na pomoc ze Szlachetnej Paczki mogą liczyć jeden raz. W całej Małopolsce potrzebujących jest 1098 rodzin. W regionie 152.

- W Chrzanowie w tej chwili 21 rodzin czeka na pomoc, w Libiążu 17, w Brzeszczach 23, w Olkuszu 12, w Przegini 23, w Oświęcimiu 10, w Wadowicach 20, w Alwerni 12 i w Wolbromiu 14 - wylicza Edyta Drozdowska, rzeczniczka Szlachetnej Paczki z siedzibą w Warszawie.

Szlachetna Paczka
To ogólnopolska akcja świątecznej pomocy realizowana od 2000 r. przez Stowarzyszenie WIOSNA z Krakowa. Wtedy grupa studentów duszpasterstwa akademickiego prowadzona przez ks. Jacka Stryczka (dziś prezesa Stowarzyszenia WIOSNA) obdarowała 30 ubogich rodzin. Teraz co roku łączy tysiące osób: wolontariuszy, rodziny w potrzebie, darczyńców.

Wolontariusze spotykają się z potrzebującymi rodzinami i diagnozują ich sytuację, a następnie włączają do projektu te rodziny, co do których mają pewność, że pomoc może być dla nich inspiracją do zmiany.

Jak zostać darczyńcą?
Darczyńcą może być pojedyncza osoba, rodzina, grupa znajomych. Najpierw trzeba wejść na na stronę www.szlachetnapaczka.pl i:
1. w znajdującej się tam bazie wybrać rodzinę potrzebującą pomocy, przygotować dla niej paczkę, która będzie odpowiedzią na konkretne potrzeby tej rodziny. 7-8 grudnia 2013 paczkę trzeba dostarczyć do najbliższego sztabu. Wolontariusze przekażą ją dalej.
2. Paczki nie trzeba robić osobiście. Jest też możliwość wpłaty pieniędzy przez stronę lub przelewem na konto stowarzyszenia.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska