Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amazonki: każdy dzień to święto!

Magdalena Balicka
W chrzanowskim szpitalu są miesiące, gdy aż 15 kobiet ma amputowaną pierś z powodu raka. Amazonki pomagają im odzyskać chęć do życia, ale też namawiają zdrowe panie do badań.

Barbara Kędziora z Chrzanowa siedem lat temu wygrała walkę z rakiem. Dziś babcia dwojga wnucząt tryska energią i celebruje każdy dzień.

- Przeszłam piekło, ale teraz wiem, że to miało swój sens. Chcę pomagać ludziom, cieszę się każdą chwilą i chce mi się żyć - przekonuje kobieta. Przyznaje, że słowa o raku, które usłyszała wtedy od lekarza, odebrały jej energię i siły. - Pomyślałam jednak, że nie dam się pokonać. Mam córkę, wnuczkę Martusię i wnusia Piotrusia. Oni potrzebowali babci - opowiada.

Po amputacji piersi przeszła serię sześciu chemioterapii i naświetlań. Gdy okazało się, że rak odpuścił, zaprosiła kolegę na potańcówkę. - Szalałam na parkiecie do białego rana. Pojechałam z wnukami do wesołego miasteczka, by wirować na karuzelach i zjadłam kilka porcji lodów - uśmiecha się na wspomnienie. Miała co świętować.

- Dziś chorym kobietom łatwiej niż 18 lat temu, gdy sama walczyłam z nowotworem - przekonuje Anna Czyż, szefowa chrzanowskich Amazonek. Musiała sama finansować chemioterapię. - Dobrze, że ojciec miał górniczą emeryturę i połowę oddawał mi na leki. Dziś kobiety są leczone na Fundusz Zdrowia- podkreśla. Kilkanaście lat temu znajomi i sądziedzi na wieść o jej chorobie traktowali ją jak trędowatą. - Ludzie nic nie wiedzieli o raku. Bali się - zaznacza. Udowodniła jednak, że to nie wyrok śmierci. Można z nim wygrać.

Październik jest miesiącem profilaktyki w walce z rakiem piersi. Amazonki z powiatu chrzanowskiego apelują do kobiet, by dbały o swe zdrowie i regualnie badały się przez cały rok. Aktualnie w stowarzyszeniu prężnie działa około 25 kobiet. Tych, które walczą z chorobą przy wsparciu Amazonek, jest co najmniej trzy razy więcej. Wśród osób po amputacji piersi są też mężczyźni.

- Niestety, dla niektórych choroba to nadal temat tabu, a szczególnie utrata piersi - ubolewa Anna Czyż. - Te kobiety powinny być przede wszystkim dumne, że wygrały batalię z potworem - dodaje. Jej telefon zaufania jest czynny całą dobę. Odbiera nawet w środku nocy czy podczas niedzielnego obiadu. - Czasem wystarczy wspólnie pomilczeć, czasem trzeba wstrzasnąć, czasem popłakać. Warto wysłuchać też kilku rad osoby, która przeżyła i wie, że pozytywne myślenie potrafi czynić cuda - zaznacza Czyż.

Do akcji propagowania profilaktyki w walce z rakiem piersi zaangażowała młodzież. Licealiści biorą udział w organizowanych przez Amazonki prelekcjach z udziałem lekarzy i psychologów oraz uczą się samobadania piersi. A

Stowarzyszenie Chrzanowskich Amazonek
Działają w dwóch punktach: w Trzebini, ul. Rynek 18, w każdy czwarty wtorek miesiąca w godz. od 15 do 17,

oraz w Chrzanowie, ul. Topolowa 16, koło szpitala powiatowego, na tyłach kliniki serca, w każdy poniedziałek od godz. 15 do 17.

Kontakt do prezes Anny Czyż, tel. 668 143 976.

Poradnia Konsultacyjno-Edukacyjna Profilaktyki Raka Piersi, szpital powiatowy w Chrzanowie, tel. 32 624 75 35.

Badaj się regularnie sama w domu. Przynajmniej raz w miesiącu, najlepiej tydzień po menstruacji, a po menopauzie sama ustal dla siebie dogodny termin. Bądź regularna. Gdy zauważysz coś niepokojącego, idź do lekarza.

Gdy dostajesz zaproszenie na mammografię - korzystaj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska